"Klub PSL przejmie tę inicjatywę (prezydenta), dopracujemy jeszcze tylko szczegóły, bo było ostatnio bardzo dużo deklaracji, z różnych stron, a nikt nie próbował przełożyć tego na dojrzały projekt ustawy. Dobrze by było, żebyśmy traktowali się wzajemnie - w świecie polityki i w relacjach między polityką, a światem obywatelskim - wyjątkowo poważnie" - powiedział szef PSL Janusz Piechociński we wtorek dziennikarzom w Sejmie. Poinformował, że został powołany zespół, który będzie pracował nad projektem. "Chcielibyśmy wszystko dobrze policzyć. Między pierwszą a drugą turą pojawił się postulat polityczny w otoczeniu prezydenta. Jesteśmy zbyt doświadczonym środowiskiem, by przynosić do Sejmu postulat, a nie projekt ustawy" - mówił szef ludowców.
W poniedziałek Kancelaria Prezydenta poinformowała, że wycofuje z konsultacji ten projekt, uzasadniając tę decyzję tym, że z uwagi na wynik wyborów, prezydent nie powinien, jeśli nie jest to konieczne, podejmować istotnych decyzji do końca kadencji.
Politycy SLD mówili we wtorek, że Sojusz już dawno złożył podobną propozycję w sprawie wieku emerytalnego i proces legislacyjny się rozpoczął. Poseł Sojuszu Ryszard Zbrzyzny uznał zapowiedź PSL za "odcinanie kuponów" od propozycji kandydatów, które zostały dobrze odebrane przez opinię publiczną.
Tymczasem "od kilkudziesięciu miesięcy w komisji znajduje się projekt obywatelski o emeryturach i rentach" - podkreślił poseł. Jak mówił, ten projekt dałby prawo do przechodzenia na emeryturę w wieku 45 lat w przypadku kobiet i w wieku 50 lat w przypadku mężczyzn. Według Zbrzyznego w lasce marszałkowskiej od wielu tygodni złożony jest projekt Sojuszu o podobnej treści.
Dodał, że propozycje, które zapowiadali kandydaci na prezydenta w czasie kampanii - m.in. dotyczące podniesienia kwoty wolnej od podatku, minimalnego godzinowego wynagrodzenia za pracę - klub SLD "już dawno złożył do laski marszałkowskiej i proces legislacyjny się już rozpoczął".
"Jeżeli rządząca koalicja, także PSL, chcą w sposób uczciwy i odpowiedzialny potraktować swoje dzisiejsze pomysły, to nic innego, jak tylko poprzeć nasze projekty i w ciągu kilku tygodni mielibyśmy gotowe ustawy" - mówił.
"Apelujemy do wyborców: nie dajcie się oszukać" - mówił rzecznik SLD Dariusz Joński na wspólnej z Brzyznym konferencji prasowej. Chwilę później posłowie złożyli swój projekt w pokoju poselskim PSL.
Wcześniej Joński zorganizował konferencji przed Pałacem Prezydenckim. Mówił wówczas, że projekt Komorowskiego był "blefem" i "oszustwem wyborczym". "To był cynizm prezydenta Bronisława Komorowskiego i całej PO" - mówił rzecznik Sojuszu Dariusz Joński. Jego zdaniem prezydent zapowiedział projekt dot. emerytur "tylko i wyłącznie po to, by poprosić o głosy wyborców lewicy".
zobacz także:
- Dlaczego Polski nie stać dziś na obniżenie wieku emerytalnego »
- Szydło zapewnia: Duda podtrzyma swoje obietnice w sprawie obniżenia wieku emerytalnego »
- Czas na zmiany w emeryturach i podatkach? Być może, ale nie w przyszłym roku »
- Kidawa-Błońska o projekcie Komorowskiego: Nie wyobrażam sobie zmiany ustawy o systemie emerytalnym »
- Emerytury wyborcze: czy uda się obniżyć wiek emerytalny? »
Joński uważa, że prezydent po wyborczej porażce obraził się na Polaków, a PO "oszukała wyborców". "Ludzie lewicy więcej nie dadzą się nabrać na tanie chwyty" - mówił i wezwał też premier Ewę Kopacz, by publicznie opowiedziała się za lub przeciw ustawie dot. uprawnień emerytalnych zależnych od stażu pracy.
Oburzeni decyzją prezydenta są politycy Solidarnej Polski. "To, co zrobili prezydent Komorowski i PO, to jest ordynarne kłamstwo w kampanii wyborczej" - mówił na wtorkowej konferencji wyborczej w Sejmie rzecznik SP Patryk Jaki. Dodał, że jego zdaniem "nic nie odbiera tak godności urzędu prezydenta, jak takie postępowanie". Zapowiedział też, że posłowie SP będą "domagać się tego, by poszerzyć porządek obrad, by porozmawiać o tym skandalu".
Projekt ustawy przewidujący możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez osoby z co najmniej 40-letnim stażem składkowym prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział przed II turą wyborów prezydenckich, po spotkaniu z przedstawicielami Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Decyzję prezydenta o wycofaniu projektu z rozczarowaniem przyjęło OPZZ. "Kancelaria Prezydenta poinformowała, że nie ma na to czasu. Wobec tego jak wytłumaczyć fakt, że na złożenie wniosku do Senatu o referendum w sprawie Jednomandatowych Okręgów Wyborczych wystarczyło kilkadziesiąt godzin?" - pyta Porozumienie we wtorkowym oświadczeniu.
Podkreśla, że decyzja prezydenta może mieć wpływ na stanowisko OPZZ w wyborach parlamentarnych. "Związkowcy OPZZ czują się oszukani i wykorzystani w grze wyborczej, szczególnie ci, którzy w niedzielnych wyborach oddali głos na pana prezydenta Komorowskiego" - oświadczyło Porozumienie.
"Możliwość przejścia na emeryturę po 40 latach ciężkiej pracy to prawo, na które czeka wielu Polaków" - czytamy w komunikacie. OPZZ przypomina, że obywatelski projekt ustawy w tej sprawie Porozumienie przedstawiło już kilka lat temu. "Był on dwa razy czytany w parlamencie i do tej pory nie został rozpatrzony" - podkreśla.
Projekt, z którego kancelaria Bronisława Komorowskiego się wycofała, w ubiegłym tygodniu przesłano do konsultacji społecznych do reprezentowanych w Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych central związków zawodowych i organizacji pracodawców oraz do ministra pracy i polityki społecznej. Projekt zakładał wprowadzenie kryterium 40 lat stażu pracy jako elementu uprawniającego do przejścia na emeryturę. Miało to być rozwiązanie skierowane przede wszystkim do osób o bardzo długim stażu pracy.
Bronisław Komorowski uzyskując 48,45 proc. głosów przegrał w II turze wyborów z kandydatem PiS Andrzejem Dudą (51,55 proc.). (PAP)
pandora(2015-05-27 08:02) Zgłoś naruszenie 00
Jest tylko jeden wniosek: PO i Komorowski całe lata karmili nas zwykłym oszustwem.Nigdy nie zależało im na społeczeństwie ich byt to stołki ,wygodne posadki w spółkach skarbu państwa i wysokie wynagrodzenia.Z czego to brali? a no z naszych podatków i cały czas nas karmili niewiedzą.Do tej pory im się udało ale to już koniec.Komorowski otworzył nam oczy jak to działa.PO zniknie z powierzchni ziemi ze swoimi kidawami,kopaczkami i wszystkimi oszustami.A Tuska powinni wyrzucić z Brukseli za kłamstwa na narodzie.
OdpowiedzInstytut Segregacji Rasowej III RP.(2015-05-26 12:20) Zgłoś naruszenie 00
Dzisiaj mamy pseudo reformę emerytalną 67 lat TUSKOeBUZKA.
OdpowiedzPodzieliła ona Naród na uprzywilejowanych wczesnych emerytów.
I na podludzi zmuszonych robić na nich do śmierci.
Dzisiaj podludzie III RP robią aż o 24 lata dłużej!!! , od uprzywilejowanych górników i mundurowych.
Polak(2015-05-26 14:56) Zgłoś naruszenie 00
Przeklinam kazdego dzialacza i wyborcę PO, niech was szlag trafi!!!
OdpowiedzDZIADEK-47 LAT PRACY -16 LAT WARUNKI SZKODLIWE -(2015-05-26 15:07) Zgłoś naruszenie 00
MY MLODZI KTUZY ZACZYNALISMY OD 1968 DOMAGAMY SIE EMERYTURY.PO PIERWSZE STAZ PRACY-47LAT.WARUNKI SZKODLIWE-16 LAT.WIEK 62 LATA.PRACA DO 67 LAT TO DO 2020 MIELI BYSMY 52 LATA PRACY.NIE BEDZIEMY DLUZEJ DORABJAC ZLODZIEJY ORAZ ZUSU KTURY TEZ NAS OKRADA.TAK DALEJ BYC NIE MORZE BO MY WTYCH LATACH J/W CIEZKO PRACOWALISMY I W SZKODLIWYCH WARUNKACH CO LATWO JEST SPRAWDZIC.JAK TAK MOZNA TRAKTOWAC SWOJ NARUD.CALY CZAS OSZUKUJECIE ZE BRAK KASY.ALE DLA SIEBIE ZAWSZE MIELISCIE I ZUS TEZ.DLATEGO KOPACZ DO ROBOTY PIENIODZE DLA NAS MUSZO BYC.
Odpowiedzwynalazca(2015-05-26 15:09) Zgłoś naruszenie 00
Hehehe,hieny z PSL chcą się pożywić na padlinie
Odpowiedzasddd(2015-05-26 16:38) Zgłoś naruszenie 00
Hipokryzja sitwy z PSL sięga zenitu. Głosowali razem z PO za tą ustawą; teraz ze strachu udają nawróconych. ŻENUJĄCE WIDOWISKO!!!
Odpowiedzwrocek(2015-05-26 17:38) Zgłoś naruszenie 00
Nareszcie buc gajowy odchodzi !!!
Odpowiedzpostkomunistyczne partie łapią się brzytwy........(2015-05-26 21:31) Zgłoś naruszenie 00
nie będzie ich w sejmie.Oszukani i zepchnięci na margines ludzie długopracujący,grzebiący po śmietnkach gdy utracą pracę nie zagłosują na złodziei i oszukańców.A robienie sobie reklamy przedwyborczej kosztem tych ludzi wyjdzie wam jak prezydentowi.Apropos projektu to leży w sejmie 5 lat ,,,przygotowany do 3 czytania,nie potrzeba żadnych reklamowych ceregieli i z małą przeróbką 40 lat K/M=emerytura poddać do głosowania i wszyscy będą mieli kłopot z głowy.
Odpowiedz