Jednocześnie umorzono sprawę ewentualnego, nielegalnego nagrywania za pomocą tajemniczego urządzenia. Powód? Ścigania nie chciał wicepremier Tomasz Siemoniak - informuje tvn24.pl.
Urządzenie do nagrywania w warszawskiej restauracji „Różana” było ukryte w czujniku przeciwpożarowym. Prokuratura wszczyna postępowanie w sprawie „wytworzenia” i „pozyskania” tego podsłuchu.
Pozostało
36%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama