W Sejmie nerwowe oczekiwanie na konferencję premiera. Szef rządu ma wystąpić o 15.00 i poinformować o swoich decyzjach w związku z publikacją "Wprost".

Politycy PO mówią, że nie mają wiedzy na temat tego co ogłosi Donald Tusk. Poseł Platformy Obywatelskiej Andrzej Halicki podkreśla, że sytuacja wymaga wyjaśnień i szef rządu zapewne takie wyjaśnienia złoży. Dodaje, że trudno będzie zbagatelizować tę sytuację. "Jako obywatelowi wydaje mi się to trudne żeby przejść nad tym porządku dziennego co zostało ujawnione" - zaznaczył Halicki.

Poseł PO podkreślił, że niezależnie od celu i okoliczności członkowie PO powinni obyć dyskusję, w jaki sposób Platforma i jej zwolennicy muszą "żyrować" sytuację, której nie akceptują.
Według Halickiego, prokuratura powinna zbadać, kto jest autorem nagrania i jaki był jego cel. "Wprost" do tej pory ujawnił dwie rozmowy - między szefami MSW i NBP, oraz między Sławomirem Nowakiem a byłym wiceministrem finansów. W obydwu padają co najmniej kontrowersyjne tezy dotyczące funkcjonowania najważniejszych osób i instytucji państwa.