Amerykański fotograf John Stanmeyer laureatem 75. edycji World Press Photo 2013 Został wyróżniony za zdjęcie ukazujące afrykańskich imigrantów na wybrzeżu Dzibuti, nocą, gdy próbują "złapać zasięg", by zadzwonić do swoich rodzin w Somalii.

Wśród wyróżnionych fotografów są też Polacy. Andrzej Grygiel z PAP otrzymał drugą nagrodę w kategorii zdjęć sportowych za fotografię narciarza na zawodach w Szczyrku. Wyróżnieni zostali też Maciek Nabrdalik za zdjęcie z sierocińca i Kacper Kowalski za fotografie odpadów po wydobyciu miedzi z największego w Europie zbiornika odpadów poflotacyjnych nazwanego Żelazny Most.

O wyróżnienie na World Press Photo ubiegają się tysiące fotografików z całego świata. To bodaj najbardziej prestiżowa nagroda dla fotoreporterów i zawodowych fotografików. Oprócz nagrody najważniejszej - zdjęcia roku - przyznawane są także wyróżnienia w kilku kategoriach, takich jak portrety, przyroda czy życie codzienne. Proces selekcji jest długi i trudny - mówi przewodniczący jury, Gary Knight: „Nie wolno niczego przeoczyć, nie można po prostu odrywać oczu od ekranu”.

Nagrodzone zdjęcia są potem zabierane na wystawę, prezentowaną przez rok w kilkudziesięciu krajach. Polacy zdobywali nagrody ponad trzydzieści razy; wśród laureatów jest obecny minister Radosław Sikorski czy Tomasz Gudzowaty. W poprzedniej edycji do konkursu zgłosiło się ponad pięć tysięcy fotoreporterów ze 124 krajów. Nagroda główna to dziesięć tysięcy euro i sprzęt fotograficzny.