Główne wejście do unijnej ambasady w Kijowie zablokowane. Stanęła tam grupa około 350 młodych ludzi, dresiarzy, protestujących przeciwko działaniom Brukseli.

W ambasadzie mają się odbyć kijowskie spotkania szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Jednak główne wejście zostało zablokowane przez tak zwane tituszki, czyli dresiarzy, którzy najczęściej współpracują z rządzącą Partią Regionów. Według nich, Unia Europejska popiera działania opozycyjnych manifestantów w Kijowie, którzy zajęli, między innymi, stołeczny ratusz. Dresiarze jakoby chcą, aby pracownicy unijnej ambasady poczuli się tak samo, jak urzędnicy kijowskich władz, którzy nie mogą przyjść do pracy.

Na miejsce przyjechała także młodzieżówka opozycyjnego UDARu Witalija Kliczki. Nie wykluczone, że dojdzie do bójki.

Ukraińskie MSZ już zwróciło się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, aby funkcjonariusze odblokowali unijną ambasadę. Ma zostać także wzmocniona ochrona.