Minister finansów - wicepremierem. Tego chce premier Donald Tusk. Szef rządu zapowiedział na konferencji prasowej, że taki wniosek przedstawi prezydentowi. Nowym szefem Kancelarii Premiera ma zostać Jacek Cichocki, dotychczasowy szef MSW. Z kolei nowym szefem resortu spraw wewnętrznych zostanie Bartłomiej Sienkiewicz. W połowie roku rząd może czekać duża renowacja - zapowiedział premier.

W ubiegłym tygodniu premier zapowiedział odejście z rządu szefa Kancelarii Premiera, Tomasza Arabskiego, w związku z jego staraniami o funkcję ambasadora RP w Hiszpanii. Od tego czasu dziennikarze prześcigali się w spekulacjach, kogo jeszcze odwoła Donald Tusk.

Dziś premier ogłosił, że będzie rekomendował prezydentowi, by Arabskiego zastąpił Jacek Cichocki, dotychczasowy szef MSW. Podobnie jak poprzednik, ma stanąć na czele Komitetu Stałego Rady Ministrów. Premier mówił, że przyszły szef Kancelarii jest jednym z najbliższych współpracowników i - jak dodał - właśnie tego wymaga Konstytucja. Donald Tusk dodał, że Jacek Cichocki będzie będzie jego alter ego. "Będzie jeszcze bliżej niż był" - mówił premier, pytany o to, czy Cichocki źle pełnił dotychczasową funkcję.

Wakat w MSW zapełni Bartłomiej Sienkiewicz - bliski współpracownik Donalda Tuska od kilkunastu lat. To on zakładał Ośrodek Studiów Wschodnich, współorganizował też struktury Urzędu Ochrony Państwa. Ponadto był cenionym ekspertem w sprawach wschodnich. Premier będzie też rekomendował prezydentowi, by nowy minister spraw wewnętrznych, podobnie jak poprzednio, opiekował się służbami specjalnymi.

Premier chce mieć także w rządzie drugiego wicepremiera. Jeśli zgodzi się na to prezydent, będzie nim minister finansów Jacek Rostowski. Od 2009 roku, po odejściu Grzegorza Schetyny, tę funkcję pełnili tylko ministrowie gospodarki z ramienia PSL - najpierw Waldemar Pawlak, a później Janusz Piechociński. Szef rządu tłumaczył, że powierzając Rostowskiemu funkcję wicepremiera, wzmacnia nadzór nad finansami publicznymi. Drugi wicepremier jest też potrzebny do tego, by zastępować szefa rządu podczas wizyt zagranicznych - mówił Donald Tusk.

W połowie roku rząd może czekać duża renowacja. Z całą pewnością poprzedzi ją przegląd ministrów. Premier mówił, że z niektórymi ministrami jest w rządzie od prawie 6 lat i dodał, że dla lepszej współpracy potrzebne są czasem zmiany, nawet jeśli dobrze ocenia pracę swoich podwładnych.