Sejmowa komisja zarekomendowała kilka z poprawek Senatu do tzw. tarczy 6.0. Posłowie chcą m.in., by pomoc rządu mogła trafić do kateringu, przedsiębiorców zajmujących się przewozem, pilotów wycieczek.

Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny w czwartek rozpatruje poprawki, jakie do tarczy 6.0 zaproponował Senat. Wyższa izba parlamentu zgłosiła do ustawy 451 poprawek. Głównie rozszerzały one listę beneficjentów pomocy rządowej w zw. z COVID-19 o kilkadziesiąt branż.

Do tej pory posłowie zaakceptowali kilka poprawek, które również poparła strona rządowa.

Posłowie pozytywnie zarekomendowali zmiany, które po przyjęciu przez całą izbę rozszerzą pomoc na m.in. branżę kateringową, sprzedawców detalicznych obuwia i wyrobów skórzanych w wyspecjalizowanych sklepach, sprzedawców wyrobów medycznych w tym ortopedycznych.

Komisja zgodziła się też, by pomocą objęta została - przypisana do odpowiedniego kodu PKD - działalność obejmująca pozostały transport lądowy pasażerski, gdzie indziej niesklasyfikowany. Chodzi o działalność związaną z przewozem osób lub towarów realizowaną przez np. transport kolejowy, drogowy, wodny lub powietrzny.

Większość głosów zdobyły też poprawki Senatu, które rozszerzą pomoc covidową na działalność związaną z postprodukcją filmów, ich dystrybucją, czy działalność związaną z nagraniami muzycznymi. Zgodę posłów uzyskała też poprawka przewidująca wsparcie dla pilotów wycieczek i przewodników turystycznych.

Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Marek Niedużak podkreślił podczas posiedzenia komisji, że rząd nie może zgodzić się na udzielenie pomocy każdej z branż, gdyż to nie byłoby możliwe do udźwignięcia przez budżet państwa. Dodał, że celem tarczy 6.0 jest udzielenie punktowej pomocy dla przedsiębiorców, którzy szczególnie ucierpieli z powodu gospodarczych następstw koronawirusa.

Tzw. tarcza 6.0 pomocą rządu w związku z koronawirusem obejmuje jak na razie ponad 30 branż. Narzędzia pomocowe jakie zaproponowano w ustawie to zwolnienia z ZUS, świadczenia postojowe (ok. 2 tys. zł miesięcznie), tzw. małe dotacje w wysokości 5 tys. zł, czy dofinansowanie miejsc pracy z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w kwocie 2 tys. zł. Obejmują one zarówno osoby zatrudniane na podstawie umowy o pracę, jak i osoby zatrudniane na podstawie umowy zlecenia, ale zlecenia, od którego płacone są składki na ubezpieczenia społeczne. Tarcza przewiduje również rekompensaty dla gmin w związku z utraconymi dochodami z tytułu opłaty targowej. (PAP)

autor: Michał Boroń, Aneta Oksiuta