Minister edukacji i nauki, poseł PiS Przemysław Czarnek, odnosząc się do ukarania go w środę naganą przez Komisję Etyki Poselskiej, wyraził przekonanie, że Prezydium Sejmu inaczej oceni tę sprawę.

"Nagana? Dla mnie ludzie ze zdjęcia z LA, chodzący nago w centrum miasta, nie są normalni" - napisał Czarnek w środę na Twitterze. Jak dodał, "jeśli są normalni" dla Komisji Etyki Poselskiej, "to jest ich problem". "A nie mój" - dodał.

"Jestem przekonany, że Prezydium Sejmu inaczej oceni tę oczywistą dla większości Polaków sprawę" - napisał Czarnek.

W środę przewodnicząca Komisji Etyki Poselskiej Monika Falej (Lewica) poinformowała, że komisja ukarała Czarnka oraz posła PiS Jacka Żalka naganą za "obraźliwe słowa dotyczące osób LGBT".

Jak wynika z dokumentu zamieszczonego przez szefową komisji etyki, wnioski o ukaranie Czarnka złożyły: klub Koalicji Obywatelskiej, wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Monika Pawłowska, posłanki Lewicy: Magdalena Biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Karolina Pawliczak oraz Anna Maria Żukowska, posłanka KO Monika Rosa, a także Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Otwarta Rzeczpospolita.