Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że od 10 października cała Polska będzie żółtą strefą - z wyłączeniem powiatów należących do strefy czerwonej.

Od soboty żółtą strefą zostaje objęty cały kraj- powiedział premier Mateusz Morawiecki. Oznacza to obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Premier wyjaśnił, że ten nakaz został wprowadzony w związku ze znacznym wzrostem zakażeń koronawirusem w Polsce w ostatnim czasie.

W czerwonej strefie 38 powiatów, m.in. Grudziądz, Sopot, Piotrków Trybunalski, Suwałki, Kielce i Koszalin.

Ponadto Prezes Rady Ministrów zapowiedział, że w ciągu kilku dni o kilka tysięcy zwiększy się liczba dostępnych łóżek dla pacjentów z koronawirusem.

Premier poinformował również, iż mamy jeszcze 500 wolnych respiratorów dla pacjentów z COVID-19 i kolejne 500 w magazynach.

W czerwonych i żółtych powiatach zmienią się także przepisy, których celem jest ograniczanie rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii ma zostać ograniczona liczba osób biorąca udział w przyjęciach ślubnych, stypach lub przyjęciach komunijnych, a także innych przyjęciach okolicznościowych w strefie czerwonej do 50 osób, strefie żółtej do 75 osób, a w pozostałej części kraju do 100 osób.

Ważne: Rozporządzenie ma wejść w życie w sobotę 10 października.

Od 10 października wprowadzony ma być obowiązek zakrywania ust i nosa nie tylko dla osób przebywających na obszarze czerwonym, ale też żółtym - a więc w praktyce w całej Polsce.

Nakaz noszenia maseczek lub zakrywania ust i nosa w inny sposób obowiązuje np. w sklepie, autobusie, na ulicy. Zwolnione z tego obowiązku będą jedynie osoby, które posiadają zaświadczenie lekarskie lub dokument, który potwierdza niepełnosprawność. Rozporządzenie zwalnia z obowiązku zakrywania ust i nosa na terenie lasów, ale także na terenie parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego albo plaży, gdyż są to miejsca o podobnym charakterze.

W obszarze czerwonym restauracje, bary i inne lokale gastronomiczne będą mogły pracować w godzinach od 6.00 do 22.00, z wyjątkiem dostawy żywności i produktów wydawanych na wynos.

Rozporządzenie przewiduje również zakaz prowadzenia dyskotek i klubów nocnych, ale także działalności, która polega na udostępnieniu miejsca do tańczenia w pomieszczeniach i innych przestrzeniach zamkniętych. Przywrócono obowiązek przedstawienia, na żądanie policji lub straży gminnej, "zaświadczenia lekarskiego lub innego dokumentu potwierdzającego całościowe zaburzenia rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim lub trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa". Wprowadzono również minimalną odległość pomiędzy zgromadzeniami (np. przemarszami) - musi wynosić co najmniej 100 m.

Na dziś nie ma konieczności izolowania Polski, tak jak to było wiosną - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Druga fala epidemii w nas uderza; musimy postępować w sposób odpowiedzialny; w sobotę przedstawione zostaną kolejne zasady dotyczące walki z Covid-19- zapowiedział.

Zero tolerancji

Z kolei komendant główny policji generalny inspektor Jarosław Szymczyk na wtorkowej konferencji prasowej zapowiedział, że policja będzie bardzo rygorystycznie podchodzić do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Zwrócił uwagę, że do tej pory przepisy pozwalają na niezasłanianie twarzy i nosa ze względu na dysfunkcje wymienione w rozporządzeniu. W jego ocenie niestety jest to bardzo często nadużywane przez niektóre osoby.