W czwartek po godz. 20 zakończyło się kolejne posiedzenie kierownictwa PiS w sprawie przyszłości Zjednoczonej Prawicy.

W spotkaniu, które trwało ok. 3 godzin, uczestniczyli prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, wicepremier minister kultury Piotr Gliński, szef MON Mariusz Błaszczak, szef MSWiA Mariusz Kamiński, szef klubu PiS Ryszard Terlecki, wiceprezesi PiS Adam Lipiński oraz Antoni Macierewicz, b. marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

Wiceminister obrony Marcin Ociepa z Porozumienia poinformował w czwartek w RMF FM, że członkowie Zjednoczonej Prawicy umówili się, żeby kontynuować rozmowy koalicyjne w piątek.

Czwartkowe posiedzenie kierownictwa PiS dotyczyło oceny osiągniętego porozumienia w ramach Zjednoczonej Prawicy; istotą tego porozumienia jest wola wspólnej i solidarnej pracy dla Polski - poinformowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.

W czwartkowym, wieczornym spotkaniu, które trwało ok. 3 godzin i zakończyło się po godz. 20., uczestniczyli prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, wicepremier minister kultury Piotr Glińsk, przewodniczący klubu PiS Ryszard Terlecki, wiceprezesi PiS Adam Lipiński, Antoni Macierewicz, Mariusz Kamiński będący szefem MSWiA i Mariusz Błaszczak, który jest ministrem obrony, a także były marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

"Zakończyło się posiedzenie kierownictwa PiS. Dotyczyło oceny osiągniętego porozumienia w ramach Zjednoczonej Prawicy. Istotą tego porozumienia jest wola wspólnej i solidarnej pracy dla Polski" – napisała na Twitterze Czerwińska.

Wiceminister obrony Marcin Ociepa z Porozumienia poinformował w radiu RMF FM, że członkowie Zjednoczonej Prawicy umówili się na kontynuację rozmów koalicyjnych w piątek.

Zbliżone do rządu źródło poinformowało PAP w czwartek, że efektem negocjacji z koalicjantami z Solidarnej Polski i Porozumienia jest decyzja o wejściu do rządu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który ma zostać szefem komitetu ds. bezpieczeństwa, nadzorującym resorty sprawiedliwości, obrony i spraw wewnętrznych. Według Ryszarda Terleckiego "wszystko wskazuje na to", że Jarosław Kaczyński wejdzie do rządu jako wicepremier. Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski powiedział, że "Andrzej Duda zna tę koncepcję od dłuższego czasu; na początku września był w tej sprawie konsultowany”, akceptuje i popiera tę koncepcję.