Projekt, który m.in. odroczy powrót stawek VAT do wysokości 22 proc. i 7 proc. oraz zapewni dofinansowanie inwestycji kolejowych i lotnisk wróci do Komisji Finansów Publicznych. Podczas drugiego czytania w czwartek zgłoszono do niego poprawki.

Chodzi o przygotowany w resorcie finansów projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania społeczno-gospodarczym skutkom COVID-19. Projekt zakłada m.in. dofinansowanie PKP PLK i portów morskich czy nieobniżanie stawek VAT.

Sprawozdawca komisji finansów Henryk Kowalczyk mówił w czwartek, że komisja wprowadziła do niego kilka "poprawek doprecyzowujących". Przedstawiono także trzy wnioski mniejszości.

Według przedstawiciela klubu PiS Jerzego Małeckiego, proponowane przepisy dają państwu narzędzia do większej aktywności "na polu odbudowy" gospodarki po epidemii koronawirusa. Małecki poinformował, że klub PiS pozytywnie ocenia projekt, ale złożył do niego poprawki.

Z kolei Zbigniew Konwiński PO-KO mówił, że choć projekt zawiera wiele dobrych przepisów, to zawiera również rozwiązania, które nie pozwalają jego klubowi go poprzeć. Chodzi o odroczenie powrotu stawek VAT do wysokości 22 proc. i 7 proc. Poseł powiedział, że jego klub składa poprawkę skreślającą przepisy odnoszące się do tej kwestii.

"W trakcie prac PiS zgłosił też poprawkę do ustawy, która mówi o przeciwdziałaniu covid-19, dotyczącą wynagradzania członków komisji tzw. pedofilskiej. Wnosimy oczywiście o skreślenie tego zapisu, bo nie bardzo rozumiemy, jak to się ma do covid-19" - dodał.

Poparcie dla niektórych przepisów projektu zgłosiła także Katarzyna Kretkowska z klubu Lewicy, wskazując m.in. dofinansowanie inwestycji kolejowych, wsparcie portów, wzmocnienie rodzimych firm remontowo-budowlanych czy wsparcie dla osób prowadzących żłobki. Wskazywała jednak również przepisy, które wzbudzają wątpliwości Lewicy, m.in. przekazywanie środków na usługi doradcze dla firm kolejowych czy kwestie podatkowe. Zapowiedziała, że klub Lewicy wstrzyma się od głosu.

Stefan Krajewski w imieniu Koalicji Polskiej PSL-Kukiz'15 powiedział, że wsparcie dla inwestycji jest potrzebne, jednak jego klub opowiada się za skreśleniem przepisów dotyczących utrzymania wyższych stawek VAT.

Grzegorz Braun z koła Konfederacji wezwał, by rząd "przestał szkodzić" i "zwolnił Polaków z kwarantanny", wtedy "nie trzeba będzie tyle pomagać".

Wiceminister finansów Sebastian Skuza mówił posłom, że czas covidu jest czasem trudnym, a urzędnicy też pracują pod presją. Stąd, jak tłumaczył, biorą się czasem uchybienia, za które Skuza przeprosił. Wiceminister ocenił, że mimo tego procedowany projekt ustawy nie wymagał bardzo wielu zmian. Zaznaczył, że wyższy poziom VAT jest potrzebny w związku z pandemią, zwrócił też uwagę, że rząd wprowadza także rozwiązania obniżające podatki, np. PIT dla młodych i planowany estoński CIT.

W trakcie pytań posłowie zwracali się o doprecyzowanie kwestii pomocy dla lokalnych lotnisk. Jak powiedział wiceminister infrastruktury Marcin Horała, w Polsce działa 14 lotnisk publicznych obsługujących loty pasażerskie, z czego istotna część była deficytowa jeszcze przed pandemią. Dlatego pojawiają się zastrzeżenia ze strony Komisji Europejskiej, czy planowany pierwotnie zwrot lotniskom części kwalifikowanych kosztów ponoszonych przez te lotniska nie stanowi niedozwolonej pomocy publicznej.

Horała wskazał, że projekt zawiera przepisy, które pozwolą wypłacić pieniądze na zasadzie mechanizmu pokrywania strat za ten okres, kiedy ruch lotniczy był całkowicie wyłączony, a będzie to możliwe, gdy zostanie zakończony proces legislacyjny i przepisy ustawy wejdą w życie.

Projekt przewiduje podniesienie kapitału zakładowego spółki PKP PLK przy wykorzystaniu Funduszu Kolejowego o 1 mld 850 mln zł, w tym 850 mln zł dla spółek zależnych PKP PLK, realizujących inwestycje na kolei. Chodzi o cztery spółki, które - jak stwierdza się w uzasadnieniu - wykonują roboty utrzymaniowe i inwestycyjne jako podwykonawcy, a których potencjał wykonawczy można zwiększyć tak, aby mogły być atrakcyjnym partnerem przy realizacji kontraktów inwestycyjnych.

Projekt zakłada również, że powrót do stawek VAT w wysokości 22 proc. i 7 proc., który miał nastąpić w 2021 r., zostaje odroczony. Powrót do stawek 22 proc. i 7 proc. nastąpi w roku następującym po roku, w którym łącznie zostaną spełnione dwa warunki: stosowana jest stabilizująca reguła wydatkowa oraz osiągnięte zostaną określone wskaźniki (relacja państwowego długu publicznego netto do produktu krajowego brutto nie większa niż 43 proc. oraz suma corocznych różnic pomiędzy wartością relacji wyniku nominalnego do produktu krajowego brutto oraz poziomem średniookresowego celu budżetowego nie mniejsza niż -6 proc.).

Umożliwiona zostanie także m.in. kontynuacja zadań realizowanych w ramach Programu Maluch+, rozpoczętych w 2020 r.

Kolejna zmiana, przewidywana w projekcie, zakłada obniżenie od 2021 r. akcyzy od paliw silnikowych o 23 zł za 1000 litrów, przy podwyższeniu o tyle samo opłaty paliwowej. Opłata paliwowa stanowi przychód Krajowego Funduszu Drogowego, Funduszu Kolejowego oraz Funduszu rozwoju przewozów autobusowych użyteczności publicznej, zmiana powoduje przesunięcie 687,2 mln zł rocznie od 2021 r., co - jak się podkreśla - niewątpliwie przyczyni się do szybszego odbudowania wzrostu gospodarczego kraju.

Projekt przewiduje też dokapitalizowanie obligacjami o wartości nie więcej niż 1 mld zł portów morskich, w tym dla spółki Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A. o równowartości 150 mln euro.(PAP)

autor: Małgorzata Werner-Woś