Polacy w ocenie stosunków z USA liczą głównie na korzyści gospodarcze – wynika z sondażu United Surveys dla DGP i RMF. Ponad połowa jako najważniejszy aspekt relacji z USA wskazała handel. Kolejna pozycja to dostawy gazu łupkowego do Polski i amerykańska współpraca w rozwoju energetyki jądrowej w Polsce.
Nieoczekiwanie dla prezydenta Andrzeja Dudy większość ankietowanych przez DGP i RMF FM wskazuje na korzyści gospodarcze jako najważniejszy punkt rozpoczynającej się dzisiaj jego wizyty w USA. Tymczasem jej głównym celem jest polityka bezpieczeństwa. Tak jak pisaliśmy we wczorajszym wydaniu DGP, prezydenci Polski i Stanów Zjednoczonych ogłoszą zwiększenie obecności wojskowej w naszym kraju. W Polsce mają się pojawić dodatkowe 2 tys. żołnierzy. O tys. więcej niż do tej pory zakładano. W grę wchodzi też przeniesienie amerykańskich myśliwców z Niemiec
Będące zwykle na politycznym pierwszym planie kwestie bezpieczeństwa militarnego dzięki zwiększeniu obecności US Army w Polsce czy zakupom uzbrojenia w Stanach znalazły się na dalszych pozycjach. – Rozjeżdża się to, co politycy sądzą, że jest najważniejsze, z tym, co ludzie chcieliby, żeby było najważniejsze. Ale wyobrażenia Polaków rozjeżdżają się z kolei z rzeczywistością. Nasza współpraca z USA będzie ograniczona w porównaniu z wymianą z Niemcami czy innymi krajami europejskimi – komentuje wyniki sondażu ekonomista prof. Witold Orłowski.
USA to największa gospodarka świata, ale faktycznie jeśli chodzi o poziom wymiany handlowej z Polską, to według danych GUS za 2019 r. USA były na 8. miejscu zarówno jeśli chodzi o import, jak i eksport. Przed nimi były kraje UE oraz Rosja. Rola USA jednak rośnie, zwłaszcza dzięki zakupom gazu łupkowego w tym kraju. USA dążą do tego, by Polska stała się bramą dla ich surowca do Europy Środkowo-Wschodniej. Zdaniem Marcina Dumy z United Surveys na wyniki badania rzutują także obecne gospodarcze turbulencje. – Mamy pandemię, gospodarka jest w tarapatach, ludzie uważają, że jej ratowanie jest najważniejsze, więc oczekują, że prezydent przywiezie kontrakty z USA – podkreśla Duma.
Faktycznie podczas pobytu Andrzeja Dudy w Stanach mają być ogłoszone amerykańskie inwestycje w Polsce.