Kolejne 14 osób zmarło z powodu koronawirusa w Irlandii, wskutek czego łączna liczba zgonów wzrosła do 36 - poinformowało w sobotę wieczorem ministerstwo zdrowia tego kraju. To największy dobowy bilans ofiar śmiertelnych od początku epidemii.

To drugi raz, gdy w ciągu jednej doby odnotowano dwucyfrową liczbę zgonów - poprzednio tak było w bilansie podanym w czwartek, gdy zmarło 10 osób.

Jednocześnie poinformowano, że liczba nowo wykrytych zakażeń zwiększyła się o 294 i wynosi już 2415. Jak przekazano, średnia wieku 14 nowych zmarłych to 81 lat, zaś nowych zakażonych - 46 lat.

W piątek wieczorem irlandzki rząd zaostrzył restrykcje w celu zatrzymania epidemii. Do 12 kwietnia włącznie obowiązuje zakaz wychodzenia z domu, z wyjątkiem ściśle określonych przypadków - niezbędnych zakupów, wizyt lekarskich, niezbędnych wizyt rodzinnych, indywidualnych ćwiczeń fizycznych lub niezbędnej pracy, która nie może być wykonywana z domu.

Prawie wszystkie sklepy zostały zamknięte, wszystkie zgromadzenia, zarówno publiczne, jak i prywatne, poza członkami jednego gospodarstwa domowego zostały zabronione, a osoby powyżej 70. roku życia lub cierpiące na choroby przewlekłe mają obowiązek całkowitego przebywania w swoich domach.

Nowe restrykcje przewidują także, że z transportu publicznego korzystać mogą tylko osoby wykonujące kluczowe zawody, zaś pozostałe osoby nie mogą się oddalać o więcej niż 2 km od domu. Niemal zupełnie ograniczone zostały wizyty w szpitalach i więzieniach.