Według ustaleń, dewastacji dokonano prawdopodobnie w nocy z poniedziałku na wtorek. Na miejscu pracował policyjny pies tropiący, ale nie podjął śladu.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
Reklama
Reklama
Według ustaleń, dewastacji dokonano prawdopodobnie w nocy z poniedziałku na wtorek. Na miejscu pracował policyjny pies tropiący, ale nie podjął śladu.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
Reklama
Reklama
Przejdź do strony głównej