Zarówno pan premier, jak i my wszyscy łączymy się w bólu z rodziną, współpracownikami i przyjaciółmi pana prezydenta Pawła Adamowicza oraz ze wszystkimi, mieszkańcami Gdańska - powiedziała PAP w poniedziałek rzecznik rządu Joanna Kopcińska.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz nie żyje. Poinformowali o tym w poniedziałek po południu doktor Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i minister zdrowia Łukasz Szumowski.

"Zdarzyła się wielka tragedia. Pan prezydent Paweł Adamowicz padł ofiarą bestialskiej zbrodni, która zasługuje na najwyższe potępienie. Sprawca został ujęty i prowadzone są odpowiednie czynności" - powiedziała rzeczniczka rządu.

"Staramy się wesprzeć rodzinę pana prezydenta w tych trudnych chwilach. Zarówno pan premier, jak i my wszyscy łączymy się w bólu z rodziną, współpracownikami i przyjaciółmi pana prezydenta oraz ze wszystkimi mieszkańcami Gdańska. Teraz czas na modlitwę, wyciszenie i okazanie szacunku zmarłemu i jego bliskim" - dodała Kopcińska.

W niedzielę wieczorem Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem w Gdańsku przez 27-letniego Stefana W., który podczas finału WOŚP wtargnął na scenę. Prezydent Gdańska trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. (PAP)

autor: Mateusz Roszak