Z informacji gazety wynika, że biznesmen Leszek Czarnecki przekazał prokuraturze wraz z zawiadomieniem o przestępstwie nagrania z rozmowy z Markiem Chrzanowskim, z których wynika, że przewodniczący KNF oferował mu m.in. usunięcie z KNF Zdzisława Sokala, złagodzenie skutków finansowych zwiększenia tzw. stopy podwyższonego ryzyka oraz życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji banków Czarneckiego.
W zamian Czarnecki miałby zatrudnić Grzegorza Kowalczyka wskazanego przez Chrzanowskiego, a jego wynagrodzenie miałoby być „powiązane z wynikiem banku” i wynieść 1 proc. wartości Getin Noble Banku, czyli ok. 40 mln zł.
Z informacji gazety wynika, że do rozmowy tej dojść miało w marcu 2018 roku.
We wtorkowym oświadczeniu UKNF podał, że opisana w „Gazecie Wyborczej” informacja dotycząca zaoferowania przez przewodniczącego KNF przychylności dla Getin Noble Banku w zamian za ok. 40 mln zł jest nieprawdziwa i propozycja taka nie padła podczas żadnego ze spotkań z Leszkiem Czarneckim.
"Przewodniczący KNF nie formułował także obietnic, które miałyby wiązać się z działaniami organu nadzoru wobec banków p. Czarneckiego nie pozostającymi w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa oraz nieadekwatnymi do ich rzeczywistej sytuacji"- napisano w oświadczeniu UKNF.
Urząd podał, że przewodniczący KNF spotykał się wielokrotnie z Leszkiem Czarneckim oraz z zarządami Getin Noble Banku i Idea Banku i podczas tych spotkań "odbył wiele dyskusji dotyczących potencjalnych możliwości właściwego zabezpieczenia przedmiotowych banków w obliczu planów ich restrukturyzacji i poprawy rentowności".
"W czasie tych spotkań został poinformowany o woli zatrudnienia byłego zastępcy Przewodniczącego KNF p. Filipa Świtały w roli osoby odpowiedzialnej ze kwestie restrukturyzacji banków i funkcjonowania audytu. Przewodniczący KNF Marek Chrzanowski w sposób zdecydowany, kilkukrotnie zanegował kandydaturę p. Świtały z oczywistych powodów związanych z potencjalnym konfliktem interesów w tym zakresie" - napisano w oświadczeniu UKNF.
"Wobec zgłaszania tych propozycji oraz ze względu na dobro banków i bezpieczeństwo ich klientów, Przewodniczący KNF wskazał, jako jedną z możliwości, zatrudnienie p. Grzegorza Kowalczyka, posiadającego odpowiednią wiedzę i doświadczenie" - dodano.
Marek Chrzanowski jest szefem Komisji Nadzoru Finansowego od października 2016 roku.
KORYTO TO CEL PIS(2018-11-13 08:30) Zgłoś naruszenie 182
Ciekawe ile szydlowa miala dzialki przy tej transakcji? Bo zadarmo gamonia na szefa KNF nie mianowala.
Odpowiedzkotlet(2018-11-13 08:55) Zgłoś naruszenie 142
Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego przypadkiem jest w Singapurze i pewnie nie wroci zeby zeznawac na swoich.
OdpowiedzKORYTO TO CEL PIS.(2018-11-13 08:30) Zgłoś naruszenie 81
Ciekawe ile szydlowa miala dzialki przy tej transakcji? Bo zadarmo gamonia na szefa KNF nie mianowala.
Odpowiedzprzerwa śniadaniowa(2018-11-13 09:08) Zgłoś naruszenie 61
Chrzanowski powinien być niezwłocznie zawieszony w roli prezesa. To jakaś kpina że Mateuszek Kłamczuszek wzywa go do wyjaśnień i jednocześnie stwarza mu pole do mataczenia. Premier zapewne przez GW był informowany wcześniej o zamiarze publikacji artykułu i miał czas aby porozumieć się ze służbami oraz podjąć stosowne decyzje!!! Zapowiada się zamiatanie sprawy pod dywan.....
OdpowiedzDojna zmiana(2018-11-13 11:16) Zgłoś naruszenie 40
No przecież mu się ta kasa po prostu należała...! "Ojczyznę dojną racz nam zwrócić Panie". I Pan zwrócił...
OdpowiedzIdealman(2018-11-13 11:32) Zgłoś naruszenie 21
Ciekaw jestem że temu geniuszowi bankowości nie przeszkadzało zatrudnianie w swoich interesach, żonek poprzedniej ekipy KNF. Zapewne ta sprawa ma podłoże w numerach z getbackiem./ Otóż jakieś parę miesiące temu Prezes (PIS) nasz ukochany za namową Premiera Morawieckiego zapewne, orzekł iż wszyscy poszkodowani frankowicze i polisolokatowcy mają kierować sie po sprawiedliwośc do sądów, Nie mineło wiele czasu jak główny geniusz bankowości TW Ernest, w poczuciu bezkarności , wywala numer z Getback, to znaczy sprzedając go fikcyjnie w celu odsunięcia od siebie odium smrodu , nakrecając starym numerem koniunkturę na giełdzie, sciągając od frajerów kolosalny szmal zezwalając nastepnie rozkraśc do końca słupom z zarzadu. A KNF prowadził negocjacje ale jaja, między nim a Getback! Natychmiast ale natychmiast nalezy wprowadzic zarząd komisaryczny do Getin Noble i wszystkich firm TW Ernesta, zatrzymując go aż do pokrycia wszelkich strat Getbeck z prywatnego majątku, łacznie z ponad 500 mln, które rzad włozył w ten w obligacje tegoż, bo jesli tego nie zrobi to za chwilę jak łupną banki tego hohszaplera to sie nie pozbieracie a on sam pokaże wam środkowy palec z Ameryki albo Izraela, bo tam zapewne jest współpracownikiem Mosadu
Odpowiedz