Świadczenia społeczne, jak 500+, powinny być indeksowane – ocenił we wtorek jeden z liderów Partii Razem Adam Zandberg.

Podczas briefingu w Sosnowcu Zandberg za „rozczarowujące” uznał wtorkowe oświadczenie szefowej MRPiPS Elżbiety Rafalskiej, która - odnosząc się do informacji medialnych o planach podwyższenia świadczenia przyznawanego w ramach programu "Rodzina 500 plus" - zastrzegła, że nie toczą się w tej sprawie żadne prace.

„Pojawiły się od kilku dni w debacie publicznej głosy, że najwyższy czas porozmawiać o podwyższeniu świadczenia 500+. To są słuszne głosy, ponieważ to świadczenie istnieje od dwóch lat i od dwóch lat mamy do czynienia z powoli, ale rozpędzającym się wzrostem cen w szczególności żywności, które stanowią istotną część koszyka pracowników, co stanowi o budżecie rodziny” - mówił Zandberg.

„Usłyszeliśmy od pani minister Rafalskiej, że ona nie przewiduje w żadnej perspektywie czasowej podwyższenia świadczenia 500+ choćby o wskaźnik inflacji. W Razem uważamy, że wszystkie świadczenia społeczne powinny uwzględniać to, że zmieniają się ceny” - wskazał.

Jak uściślił, dotyczy to zarówno 500+, jak i świadczeń, które otrzymują np. opiekunowie osób zależnych. "To jest zupełnie haniebna sytuacja, jak źle Polska traktuje tę grupę, jak mało wsparcia i finansowego i jeżeli chodzi o usługi publiczne otrzymują rodziny, które borykają się np. z niepełnosprawnościami” - ocenił.

„Chcemy to także zmienić w naszym programie samorządowym – chcemy budowy gęstej sieci instytucji opieki dziennej” - podkreślił.

"Najwyższy czas, aby 500+ goniło ceny. (...) W Razem jesteśmy zwolennikami tego, żeby świadczenia rodzinne, świadczenie 500+, było dostępne dla wszystkich dzieci, bo to zróżnicowanie, które mamy w tym momencie, naszym zdaniem nie służy temu systemowi. W szczególności jest kuriozalne, jeśli ledwo wiążące koniec z końcem samotne matki wychowujące jedno dziecko, nie są odbiorczyniami tego świadczenia, podczas gdy często potrzebują go bardziej, niż ktokolwiek inny" - dodał Zandberg.

W ostatnim czasie media podawały informacje o pracach w resorcie rodziny pracy i polityki społecznej nad zwiększeniem świadczenia wychowawczego z 500 zł do 1000 zł.

"W związku z pojawiającymi w mediach informacjami dot. zwiększenia wysokości świadczenia wychowawczego informuję, że nie trwają żadne prace dotyczące zmian wysokości świadczenia przyznawanego w ramach programu +Rodzina 500+" - podkreśliła w oświadczeniu zamieszczonym we wtorek na stronie internetowej resortu minister Rafalska.