Wasza walka i wasze cierpienia nie były daremne; uczynimy wszystko, żeby podobna tragedia już nigdy się nie powtórzyła - napisał prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników środowych uroczystości przed pomnikiem "Polegli-Niepokonani" na Cmentarzu Powstańców Warszawy.

Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha odczytał list, w którym Andrzej Duda przypomniał, że Powstanie Warszawskie było "największą akcją zbrojnego podziemia w Europie okupowanej przez nazistowskie Niemcy oraz jedną z najbardziej dramatycznych batalii polskiego oręża".

Prezydent zwrócił uwagę, że przez ponad dwa miesiące walk armia Polskiego Państwa Podziemnego dała przykład - jak zaznaczył - "wyjątkowego męstwa i hartu ducha".

"Powstańcy nie ulegli ani miażdżącej przewadze sił nieprzyjaciela, ani pogardzie, z jaką Niemcy i ich sojusznicy łamali nie tylko ówczesne prawo wojenne, ale też podstawowe, uniwersale normy moralne" - napisał prezydent.

Zdaniem Dudy, by wiedzieć, przeciw komu wybuchło powstanie, należy poznać "prawdę o niemieckich zbrodniach w okupowanej Polsce oraz w jej stolicy".

"Rzeź Woli zapisała się w historii jako jedna z największych jednorazowych zbrodni na narodzie polskim w jego dziejach, a także jako jeden z największych i najokrutniejszych masowych mordów na ludności cywilnej podczas II wojny światowej. To wydarzenia, o których jako ludzie i jako Polacy nie potrafimy zapomnieć i nigdy nie zapomnimy" - podkreślił w liście prezydent.

"Wasza walka i wasze cierpienia nie były daremne. Uczynimy wszystko, żeby podobna tragedia już nigdy się nie powtórzyła" - podkreślił Duda.