Od środy w internecie dostępna jest aplikacja, która ma pomóc niezdecydowanym Niemcom w znalezieniu partii najbardziej odpowiadającej ich poglądom. Na trzy i pół tygodnia przed wyborami do Bundestagu blisko połowa wyborców nie wie, na kogo będzie głosować.

Opracowany przez Federalną Centralę Kształcenia Politycznego (BPB) program zawiera 38 pytań dotyczących najważniejszych kwestii politycznych, gospodarczych i społecznych.

Uczestnicy muszą odpowiedzieć na pytanie, czy chcą ograniczenia liczby uchodźców, czy państwo powinno wspierać odnawialne źródła energii i budować tanie mieszkania socjalne, czy rząd powinien umorzyć dług Grecji i czy należy zwiększyć liczbę kamer w miejscach publicznych. Poszukujący właściwej partii muszą zająć stanowisko wobec planów podwyższenia wydatków na wojsko, obowiązkowych szczepień, pamięci o Holokauście, długu publicznego i wydobycia węgla, a także wieku emerytalnego.

Uczestnicy mają do wyboru trzy odpowiedzi: zgadzam się, nie zgadzam się i jestem neutralny. Bardziej dociekliwi mogą zapoznać się z argumentami poszczególnych ugrupowań.

Po odpowiedzi na wszystkie pytania aplikacja wskaże partie, których program wykazuje najwięcej zbieżności z poglądami uczestników.

Przed poprzednimi wyborami w 2013 roku z aplikacji wyborczej skorzystało ponad 13 mln osób.

Z wyjątkiem jednej, wszystkie 33 partie przekazały BPB swoje stanowisko w tematach uwzględnionych w programie.

Jak twierdzi BPB, 6 proc. osób, które nie zamierzały brać udziału w wyborach, uda się dzięki aplikacji do lokalu wyborczego.

Z opublikowanego w zeszłym tygodniu sondażu instytutu Allensbach wynika, że 46 proc. Niemców nie podjęło jeszcze decyzji, czy weźmie udział w wyborach, a jeśli tak, na kogo odda swój głos. Cztery lata temu odsetek niezdecydowanych wyborców wynosił 39 proc.

Wybory do Bundestagu odbędą się 24 września.