Belgia zamierza wkroczyć na ścieżkę prawną przeciwko holenderskiej firmie ChickFriend, odpowiedzialnej za skażenie kurzych jaj fipronilem – podała w środę belgijska prasa.

Obecnie w Belgii i w Holandii trwają dochodzenia w sprawie okoliczności zanieczyszczenia kurzych jaj środkiem owadobójczym, którego obecność zarówno w jajkach, jak i produktach pochodnych wykryto w 15 krajach Unii Europejskiej, w tym w Polsce, oraz m.in. w Szwajcarii i Hongkongu. Skutkiem skażenia są wielomilionowe straty zarówno hodowców, jak i dystrybutorów.

W zeszłym tygodniu władze w Holandii aresztowały dwóch szefów firmy ChickFriend podejrzanej o wprowadzenie zakazanego środka do użytku. Z doniesień tamtejszej prasy wynika, że fermom, również ekologicznym, które zwróciły się o środek do walki z atakującym kury roztoczem znanym jako ptaszyniec kurzy, ChickFriend dostarczył środek na bazie fipronilu, który jest w Unii Europejskiej dozwolony w hodowli zwierząt domowych, ale zakazany w produkcji żywności.

Pestycyd ten ma za zadanie zwalczać wszy, kleszcze i roztocza. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) klasyfikuje go jako substancję "umiarkowanie toksyczną" w przypadku spożycia znacznych ilości; może być szkodliwy dla nerek, wątroby i tarczycy. (PAP)

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)