Rosyjskie samoloty wojskowe wykonywały "niebezpieczne i nieprofesjonalne" manewry w pobliżu pływającego po Morzu Czarnym amerykańskiego niszczyciela USS Porter - powiedział we wtorek cytowany przez Reutera rzecznik Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych.

Do serii trzech incydentów doszło 10 lutego. Według kapitana Danny'ego Hernandeza, najpierw zbyt blisko do okrętu zbliżyły się dwa myśliwce Su-24, następnie jeden Su-24, a na końcu - Ił-38, który jest samolotem patrolowym.

Hernandez powiedział, że samoloty nie odpowiadały na wysyłane z USS Porter sygnały. Podkreślił, że tego rodzaju incydenty są niepokojące, gdyż mogą przerodzić się w bardziej niebezpieczne wypadki.(PAP)