Austriackie media informują w czwartek o operacjach antyterrorystycznych w Wiedniu i w Grazu z udziałem około 800 funkcjonariuszy policji. Dziennik "Kurier" podaje w wydaniu online, że zatrzymano "więcej niż 10 osób".

Według mediów była to operacja planowana od tygodni. Agencja APA odnotowuje, że rzecznik MSW Karl-Heinz Grundboeck odmówił potwierdzenia tego oficjalnie, wskazując, że działania te nie zostały jeszcze zakończone.

"Kurier" dowiaduje się, że operacja policyjna w Wiedniu i Grazu nie ma związku z zatrzymaniem w zeszłym tygodniu 17-latka podejrzanego o terroryzm. Gazeta podaje, że chodzi o "osoby z dawnej Jugosławii", obserwowane przez urząd ochrony konstytucji i zwalczania terroryzmu (BVT). Ludzie ci chcieli stworzyć radykalną organizację islamistyczną.

Gazeta "Kronen Zeitung" pisze, że operacja w obu miastach była wymierzona w "sieć wokół wiedeńskiego kaznodziei Mirsada O., znanego także jako Ebu Tejma", który latem 2016 roku został skazany w Grazu na 20 lat więzienia za udział w ugrupowaniu terrorystycznym, podżeganie do morderstwa i wymuszenia.

20 stycznia w Wiedniu zatrzymano 17-letniego obywatela Austrii "ze środowiska imigracyjnego" w związku z podejrzeniem o działalność terrorystyczną. Policja ujawniła wtedy, że od zagranicznych służb wywiadowczych strona austriacka otrzymała informacje o planowanym zamachu w stolicy.