Szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak powiedział dziś, że propozycja spotkania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z szefem rządu jest ciekawa, ale - jak zastrzegł - została złożona w abstrakcyjnej formie.

"Nie ma żadnego formalnego wystąpienia o takie spotkanie. Żyjemy w kręgu cywilizacji łacińskiej i są pewne formy zapraszania, spotykania się" - powiedział Nowak w radiu RMF FM.

Wczoraj prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że jego klub wycofuje wnioski o odwołanie Bronisława Komorowskiego i Stefana Niesiołowskiego (obaj z PO). Jak mówił, jest to "gest dobrej woli" mający skłonić pozostałe ugrupowania sejmowe - PO, PSL i SLD - do podjęcia rozmów w sprawie kryzysu finansowego. Dodał, że "byłby rad" gdyby doszło do rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem.

Chlebowski zaproponował PiS dziesięciopunktowy pakt gospodarczy

W odpowiedzi szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zaproponował Prawu i Sprawiedliwości dziesięciopunktowy pakt gospodarczy, który - jak powiedział - można zrealizować jeszcze w październiku.

"Przyjmujemy ofertę. Zapraszamy PiS do współpracy przy reformach gospodarczych" - powiedział Nowak dziś. Nie powiedział jednak wprost, czy dojdzie do spotkania premiera z Jarosławem Kaczyńskim. Zaznaczył, że premier będzie dziś w parlamencie.

Nowak podkreślił, że politycy PiS niepotrzebnie straszą Polaków kryzysem gospodarczym. "PiS jak pijany płotu trzyma się swojej mantry, że Polsce zagraża niebezpieczeństwo. To nieodpowiedzialne i niebezpieczne" - ocenił.