Szkocki rząd opublikował w czwartek projekt ustawy o drugim referendum w sprawie odłączenia się od Zjednoczonego Królestwa i rozpoczął konsultacje społeczne w tej sprawie. W pierwszym referendum na jesieni 2014 roku 55 proc. Szkotów odrzuciło niepodległość.

We wstępie do dokumentu szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon napisała, że przygotowania związane są bezpośrednio z czerwcowym głosowaniem za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Projekt zawiera propozycje dotyczące przebiegu kampanii, przeprowadzenia głosowania i sposobu liczenia głosów w dużej mierze oparte na ustawie z 2013 roku, która była podstawą prawną pierwszego niepodległościowego referendum w Szkocji we wrześniu 2014 roku.

Według przedstawionych założeń wyborcy mieliby odpowiedzieć na pytanie: "Czy Szkocja powinna być niepodległym krajem?", a prawo głosu mieliby wszyscy mieszkańcy Szkocji powyżej 16. roku życia. Inaczej niż w brytyjskim głosowaniu w sprawie Brexitu, do urn mogliby pójść także mieszkańcy Szkocji, obywatele państw członkowskich UE, w tym Polacy.

Sturgeon przypomniała, że poparcie dla dalszego członkostwa w Unii Europejskiej udzieliła znacząca większość wyborców, 62 proc., we wszystkich bez wyjątku regionach Szkocji.

"Niedawne wypowiedzi brytyjskiego rządu dotyczące podejścia do procesu wystąpienia z Unii Europejskiej są poważnym źródłem niepokoju szkockiego rządu. Mierzymy się z nieakceptowanymi przez nas zagrożeniami demokratycznych, ekonomicznych i społecznych interesów Szkocji i prawem naszego parlamentu do wypowiedzenia swojego stanowiska" - napisała.

"Planujemy pracować z brytyjskim rządem, aby wynegocjować przyszłe stosunki z Europą, które odzwierciedlałyby poglądy przytłaczającej większości Szkotów, ale też działałaby na rzecz Wielkiej Brytanii jako całości - zapowiedziała szkocka premier. - Jeśli jednak okaże się, że jedynym sposobem na ochronę naszych interesów jest niepodległość, wtedy naród szkocki będzie musiał mieć możliwość ponownej odpowiedzi na pytanie - i to zanim Wielka Brytania opuści Unię Europejską"..

Szkocka Partia Narodowa, na której czele stoi Sturgeon, wraz ze Szkocką Partią Zielonych ma w szkockim parlamencie niewielką większość w kwestii drugiego referendum niepodległościowego, ale ewentualna decyzja o referendum będzie musiała być następnie zaakceptowana przez rząd w Londynie.

Termin nadsyłania odpowiedzi w ramach konsultacji społecznych nad projektem drugiego referendum minie 11 stycznia 2017 roku.