Co najmniej 28 osób zginęło w wybuchu w stolicy Turcji - Ankarze. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych jest 61 rannych.

Do eksplozji doszło w centrum miasta w pobliżu siedziby parlamentu i koszar. Lokalne władze podały, że tuż po przejeździe kolumny wojskowych autobusów ktoś zdetonował samochód, wypełniony materiałami wybuchowymi.

W związku z zamachem premier Turcji odwołał planowaną na ten tydzień wizytę w Brukseli.