Bronisław Komorowski zwyciężył, ale wynik wyborów niepewny. Tak eksperci oceniają debatę kandydatów na prezydenta.

Zarówno specjalista od wizerunku politycznego Norbert Maliszewski, jak i Wawrzyniec Konarski z Uniwersytetu Jagiellońskiego uważają, że debatę wygrał urzędujący prezydent. Obaj jednak podkreślają, że głowa państwa ma przed sobą ciężki tydzień. W ocenie Norberta Maliszewskiego mieliśmy do czynienia z zupełnie nowym zachowaniem prezydenta w tej kampanii; to on był stroną atakującą, chwilami agresywną. Zdaniem eksperta, Andrzej Duda często był w defensywie, jednak starał się podtrzymać wizerunek polityka wyważonego, spokojnego i niekonfliktowego.

Z kolei, Wawrzyniec Konarski zauważa, że Bronisław Komorowski stosował rozmaite chwyty, które miały wyprowadzić Andrzeja Dudę z równowagi. Chodziło między innymi o to, że kandydat PiS blokował etaty dla młodych ludzi na uczelni, na której wykłada. Z drugiej strony, prezydent celowo przerywał Andrzejowi Dudzie jego wypowiedzi, by zbić go z tropu.

W opinii eksperta, Bronisław Komorowski musi teraz pójść za ciosem i wykorzystać swoje zwycięstwo w debacie, by zmobilizować swój elektorat. Zaznaczył, że jeśli w trakcie debaty w wypowiedziach prezydenta pojawiły się nieścisłości i przekłamania, sztab kandydata PiSu na pewno je w nadchodzących dniach wykorzysta. Druga debata z udziałem Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy odbędzie się w najbliższy czwartek, zaś druga tura wyborów prezydenckich - za tydzień.