Polska rozważa możliwość odwołania się od wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie domniemanych więzień CIA - powiedział Artur Nowak-Far.

Wiceminister spraw zagranicznych przedstawił w Senacie raport z wykonania wyroków Trybunału w Strasburgu. Jedno z pytań dotyczyło odwołania się Polski od tego wyroku. Artur Nowak-Far zaznaczył, że Polska po uprawomocnieniu się wyroku wypłaci zasądzone odszkodowania i rozważy zmianę prawa. Dodał, że ewentualne odwołanie będzie dotyczyło wyłącznie kwestii zabezpieczenia przez Trybunał tajnych materiałów stanowiących tajemnicę państwową. W rozmowie z IAR wiceminister wyjaśnił, że w zakresie faktów, które zostały stwierdzone nasz kraj nie ma szczególnego interesu, by się odwoływać. Powiedział natomiast, że Polska chce, by Trybunał działał efektywnie i by zagwarantował bezpieczeństwo tajnym materiałom z Polski, o które upomina się Trybunał.

W lipcu tego roku Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał, że polskie śledztwo ws. więzień CIA było przewlekłe i nieefektywne oraz, że Polska naruszyła zakaz tortur i nieludzkiego traktowania. Trybunał rozpatrywał sprawę z powództwa Palestyńczyka Abu Zubajdy i Saudyjczyka Abd al-Rahim al-Nashiria, którzy mieli być przetrzymywani i torturowani w tajnym więzieniu CIA w Polsce. Polska ma czas na odwołanie się od wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka do 24 października 2014 roku.