Wcześniej Tusk miał porównywać Kopacz do Lady Makbet. Przez "brak chemii" między politykami, o którym pisał "Wprost", miało dojść do przesunięcia konwencji PO.
"Ewa nie jest taka zła, jak myślicie. Ale też nie jest taka dobra, żebyście jej sobie nie mogli wymienić" - powiedział według "Faktu" Tusk do jednego ze swoich kolegów.
– Z takim dystansem i nonszalancją, że jego późniejsze deklaracje o tym, że „za mocno się przyjaźnimy” były aż zabawne – mówił „Faktowi” jeden z polityków PO.