Stany Zjednoczone pomagają Liberii w walce z epidemią wirusa Ebola. Do afrykańskiego kraju trafiło dziś 16 ton amerykańskiego sprzętu medycznego. Zakup sfinansował rząd w Waszyngtonie.

Amerykańska Agencja Rozwoju Międzynarodowego (USAID) ofiarowała między innymi folie z tworzywa sztucznego do budowy tymczasowych schronień a także zestawy uzdatniania wody. Nie zabrakło również specjalnych rękawic, masek i kombinezonów dla pracujących z pacjentami.

Amerykanie deklarują, że to nie koniec pomocy dla Liberii, gdzie w wyniku Eboli zginęły już 624 osoby. Wcześniej USAID ogłosiła przekazanie 12 milionów dolarów na walkę z epidemią wirusa gorączki krwotocznej. Wczoraj w stolicy Liberii Monrowii wylądował samolot UNICEF-u z 68 tonami pomocy humanitarnej.
W wyniku tegorocznej epidemii Eboli w Zachodniej Afryce zginęło co najmniej 1427 osób.