W Londynie z publicznym oświadczeniem wystąpiła Rebekah Brooks, uniewinniona w procesie o hakerskie praktyki prasowe. W tym tygodniu sąd zwolnił sześcioro oskarżonych, uznając winę tylko jednego, byłego redaktora naczelnego "News of The World" Andy'ego Coulsona.

Była dyrektor brytyjskiej gałęzi koncernu medialnego Ruperta Murdocha przez 3 lata była obiektem dochodzeń policyjnych i spędziła 8 miesięcy jako współoskarżona o organizowanie podsłuchów poczty głosowej około tysiąca osób obserwowanych przez gazetę. W trakcie procesu wyszło na jaw, że była nie tylko szefową, ale i kochanką Coulsona, co oskarżenie próbowało przedstawić jako dowód, że musiał między nimi istnieć spisek.

Rebekah Brooks powiedziała dziś tłumowi reporterów na progu swego domu, że jest niewinna przestępstw, o które ją oskarżono. "Uznał to jednomyślny werdykt ławy przysięgłych. Jestem jej wdzięczna, bardzo wdzięczna za taką decyzję" - dodała. Jak powiedziała, zamierza teraz spędzić pewien czas na wsi, aby przemyśleć co dalej. Brytyjskie media nie wykluczają, ze Rupert Murdoch mógłby powierzyć jej ponownie jakąś rolę w swoim imperium medialnym, choć zapewne nie w Anglii.