Niespełna tydzień trwała budowa najwyższego budynku świata. Trwała - bo po sobotniej uroczystości wmurowania kamienia węgielnego dziś prace zostały wstrzymane.

Okazało się, że inwestorzy... nie mieli pozwolenia na budowę. „Podniebne miasto” - bo taką nazwę nosić miał nowy najwyższy wieżowiec świata - powstać ma w mieście Changsha, stolicy prowincji Hunan. Głównym inwestorem jest jedna z największych chińskich firm - koncern „Broad Group”.

Lokalne media podały dziś, że budowę wstrzymano. Okazało się, że pomimo przeprowadzonej z dużą pompą uroczystości inwestorzy nie zgromadzili kompletu pozwoleń na budowę obiektu. Jak zapowiadano wcześniej, „Podniebne miasto” miało powstać zaledwie w 4 miesiące. Wieżowiec liczyć ma 838 metrów wysokości. To o 10 więcej od dotychczasowego rekordzisty - Burja Khalifa w Dubaju.