Wicepremier, poproszony o ocenę dotychczasowych, dwuletnich rządów prawicy, podkreślił, że w Polsce "nie ma problemów z praworządnością". "Żyjemy w demokratycznym państwie, ale mamy inny problem – zbyt ostry charakter sporów politycznych" – powiedział dodając, że wszystkie strony powinny się bić w pierś.
Wicepremier powiedział, że nie boi się ocen Komisji Weneckiej, ani innych opinii zewnętrznych. Zwrócił też uwagę, że Polska jest najbezpieczniejszym krajem Europy, co może być jednym z czynników przyciągających zagranicznych studentów na polskie uczelnie.
Nie chciał odpowiedzieć na pytanie związane ze zmianami w rządzie, zapowiadanymi przez premier Beatę Szydło. Zwrócił jednak uwagę, że konieczne jest rozstrzyganie pewnych sporów, które narosły w ciągu ostatnich dwóch lat. "Trzeba przeciąć te pewne węzły gordyjskie" – ocenił Gowin i jako jeden z przykładów podał Centralny Port Komunikacyjny w Stanisławowie, o którego budowie zapadła decyzja rok temu, a - jak mówił - wciąż brak porozumienia ws. szczegółów inwestycji.