Dodatkowe zajęcia dla dzieci, remonty mieszkań, by polepszyć warunki bytowe rodziny, bieżące wydatki - na te m.in. cele rodziny przeznaczają pieniądze ze świadczenia 500 plus. "Z naszego monitoringu wynika, że program sprawdza się bardzo dobrze" - mówi PAP Katarzyna Pasławska z olsztyńskiego MOPS-u.

"Jestem mamą czwórki dzieci, wychowuję je samotnie. Na trójkę korzystam z 500 plus" - tłumaczy Małgorzata Adamczak, mieszkanka Olsztyna. "Jak sobie radzę? Na pewno dzięki programowi radzę sobie lepiej" - przekonuje. Wyjaśnia, że dzięki dodatkowym pieniądzom dzieci mogą uczestniczyć w swoich ulubionych zajęciach. "Ania na przykład tańczy. Synowie uprawiają taekwondo". Małgorzata Adamczak przekonuje, że świadczenie pomogło także poprawić warunki bytowe dzieci. "Wyremontowaliśmy przedpokój, planujemy zrobić Ani pokój" - mówi.

W podobny sposób 500 plus pomogło rodzinie Reddigów z Brąswałdu w gminie Dywity niedaleko Olsztyna. Udało im się przeprowadzić remont domu. "Warunki - można powiedzieć - były tragiczne" - przekonuje Piotr Reddig. "Okna były do wymiany, były stare, był piec kaflowy, teraz mamy centralne ogrzewanie, mamy oczywiście ciepłą wodę, bo nie mieliśmy wcześniej" - tłumaczy.

Aneta Reddig zapewnia, że te dodatkowe pieniądze wydają z myślą o dzieciach. "Córka się doszkala, uczy się w szkole muzycznej, chcielibyśmy, by się wykształciła i inne nasze dzieci też, bo są zdolne, ale nam niestety zawsze tych środków brakowało" - mówi.

Piotr Redding dodał, że planują powiększyć dom o dwa pokoje, które powstaną na strychu i wyremontować dach. "Myślę, że dzieci będą już wtedy całkiem zadowolone" - ocenił.

Katarzyna Pasławska z olsztyńskiego MOPS-u uważa, że program 500 plus sprawdza się. "Monitorujemy środowiska, w których te środki są wydatkowane, szczególnie w środowiskach, gdzie rodziny korzystają z pomocy społecznej" - zapewnia i tłumaczy, że są narzędzia, które pozwalają walczyć z nadużyciami. "Możemy wstrzymać wypłatę świadczenia, ewentualnie zamienić na bony towarowe, lub – jeśli jest już taka ekstremalnie trudna sytuacja - dzieci trafiają na przykład do pieczy zastępczej i świadczenia wówczas do tej rodziny nie płyną" - wyjaśnia zastępczyni dyrektora MOPS Olsztyn.

Program "Rodzina 500 plus" ruszył 1 kwietnia 2016 roku. Świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł rodzice otrzymują niezależnie od dochodu na drugie i kolejne dzieci do ukończenia przez nie 18. roku życia. W przypadku rodzin z dochodem poniżej 800 zł netto na osobę (lub 1200 zł netto w przypadku wychowywania w rodzinie dziecka z niepełnosprawnością) wsparcie można otrzymać także na pierwsze lub jedyne dziecko. Dotychczas według danych MRPiPS w ramach programu do rodzin trafiło 24,9 mld zł.

Pieniądze z programu "Rodzina 500 plus" trafiają do 57 proc. wszystkich dzieci poniżej 18. roku życia. To oznacza, że 3,91 mln dzieci pozostaje objętych świadczeniem. Przewidywane skutki programu to zmniejszenie skrajnego ubóstwa wśród najmłodszych o 94 proc.