Blisko 270 kg tytoniu bez znaków akcyzy odnaleźli na jednej z posesji w pow. łódzkim wschodnim funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Łodzi. Po wprowadzeniu nielegalnego towaru do obrotu, z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego, Skarb Państwa straciłby ponad 208 tys. zł.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Łodzi Agnieszka Pawlak, nielegalny tytoń został wykryty na początku czerwca na terenie posesji w pow. łódzkim wschodnim. Zabudowania skontrolowano po tym, jak funkcjonariusze zauważyli zaparkowaną przy nich skodę superb, która wcześniej wykorzystywana była do przewożenia nielegalnych wyrobów akcyzowych.

Mężczyzna, którego kontrolujący zastali na miejscu, był im również znany w związku z handlem nielegalnymi wyrobami tytoniowymi. W pomieszczeniach oraz w samochodzie odnaleziono łącznie blisko 270 kg tytoniu, a także przedmioty służące do jego konfekcjonowania.

Mundurowi zwrócili też uwagę, że sprawca tuż po zatrzymaniu próbował skontaktować się z kimś za pomocą smartwatcha. Dlatego postanowili skontrolować także jego miejsce zamieszkania w Łodzi. Zastali tam kobietę, która - według relacji funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej - próbowała w pośpiechu odjechać samochodem spod budynku.

"W torbie, którą miała przy sobie, znajdowały się karty bankomatowe przedpłacone do różnych kont bankowych, pocztowe nalepki adresowe, telefony komórkowe oraz inne dowody obrotu nielegalnymi wyrobami tytoniowymi. W budynku zabezpieczono też niewielką ilość tytoniu bez akcyzy oraz oferty handlowe, dotyczące jego sprzedaży" - zaznaczyła Pawlak.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego, za które grozi wysoka grzywna.

agm/ karo/