Dziś z zażenowaniem obserwowaliśmy wystąpienia liderów opozycji, były bez żadnych konkretów; to jest sposób na obecność PO i Nowoczesnej w polskiej polityce - manipulowanie faktami - powiedział w piątek po głosowaniu nad wotum nieufności rzecznik rządu Rafał Bochenek.

W piątek w Sejmie najpierw odbyła się debata nad wnioskiem PO o wyrażenie wotum nieufności rządowi, w której udział wzięli liderzy partii zasiadających w Sejmie oraz premier Beata Szydło; następnie w głosowaniu wniosek ten został odrzucony.

"Dzisiaj nastawialiśmy się na merytoryczną dyskusję; niestety z zażenowaniem obserwowaliśmy wystąpienia liderów opozycji, którzy byli wręcz nieprzygotowani" - powiedział po głosowaniu nad wotum rzecznik rządu.

Według Bochenka, lider PO Grzegorz Schetyna, który uzasadniał wniosek, "wyszedł, można powiedzieć, wręcz niepewnym krokiem na mównicę i chyba nie wierzył w to, co sam mówił". "I wychodząc na ring z kobietą okazało się, że został znokautowany" - stwierdził rzecznik rządu.

"Te wystąpienia były bez żadnych konkretów, cały czas sączenie kłamstw, nieprawdy, przez Grzegorza Schetynę. To jest sposób na obecność PO i Nowoczesnej w polskiej polityce - manipulowanie faktami, manipulowanie danymi, bez żadnych konkretów" - ocenił rzecznik rządu.

"My te fakty, te konkrety chcieliśmy państwu przybliżyć" - dodał, nawiązując do wystawy o dokonaniach rządu Beaty Szydło, którą w Sejmie przygotowało PiS.