Macron stwierdził, że „potrzebujemy Europy we współczesnych bitwach”. - Wyzwania handlowe, klimatyczne, obronne, ekonomiczne i finansowe nie zostaną rozwiązane w pojedynkę, szczególnie wyzwania migracyjne. W tych kwestiach realne rozwiązanie można znaleźć jedynie we współpracy europejskiej – ocenił prezydent Francji.
- Musimy to wyraźnie powiedzieć, że prawdziwą granicą rozciągającą się przez Europę jest granica pomiędzy zwolennikami postępu a nacjonalistami – stwierdził Macron. Prezydent Francji ocenił, że „punktem zwrotnym Europy” będą wybory do Parlamentu Europejskiego w 2019 r.