Umowa handlowa z Mercosurem - Komisja Europejska przyjmuje z hamulcem bezpieczeństwa. Czy to uchroni europejskich rolników?

Komisja Europejska przyjęła w środę umowę handlową z Mercosurem. Zaproponowała też porozumienie tymczasowe, które wejdzie w życie po zaakceptowaniu go przez Parlament Europejski oraz kraje członkowskie. W odpowiedzi na obawy o sektor rolny KE zapowiedziała hamulec bezpieczeństwa w przypadku nadwyżki produktów oraz możliwość rekompensat.

Europosłowie reagują. Umowa handlowa z Mercosurem zostanie dokładnie prześwietlona

Na decyzję KE zareagowało 26 europosłów w PE, którzy w zeszłym roku powołali grupę ds. Mercosuru w celu zbadania umowy i jej konsekwencji dla obywateli UE. W tym Polacy - europosłowie Krzysztof Hetman, Michał Kobosko i Marta Wcisło. - Przyjmujemy do wiadomości prezentację Komisji, uważnie przeanalizujemy ostateczny tekst przedstawiony dzisiaj i zbadamy wszystkie możliwe drogi, w tym prawne, takie jak Trybunał Sprawiedliwości UE, aby zapewnić jego zgodność z unijnymi traktatami - podkreślili europosłowie w oświadczeniu przekazanym prasie.

- W czasach gdy przejrzystość, pewność prawa i ochrona zasad założycielskich Unii są bardziej niż kiedykolwiek potrzebne, uważamy, że konieczne jest przeprowadzenie gruntownego przeglądu tej umowy - dodali.

Trzech polskich europosłów sygnatariuszami porozumienia ws. zbadania umowy UE z Mercosurem

Pod oświadczeniem podpisało się trzech polskich eurodeputowanych: Krzysztof Hetman (PSL), Michał Kobosko (Polska 2050) oraz Marta Wcisło (KO).

Polacy Hetman i Wcisło są jednocześnie jedynym sygnatariuszami oświadczenia należącymi do centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej, największego ugrupowania w PE, z którego wywodzi się przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

Wśród sygnatariuszy znaleźli się też europosłowie z liberalnej grupy Renew, socjaldemokraci z S&D, Lewica oraz Zieloni.