Po dwóch grudniowych atakach na bazę Engels, należącą do rosyjskich sił powietrznych, Rosjanie najprawdopodobniej postanowili przenieść swe samoloty głównie na lotniska położone w większej odległości od Ukrainy - przekazał w czwartek brytyjski resort obrony. Baza Engels jest położona w obwodzie saratowskim na południu Rosji.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow oświadczył 27 grudnia, że Rosja przeniosła na Daleki Wschód bombowce Tu-95 i Tu-22. Do ataków na bazę Engels doszło 5 i 26 grudnia.

Rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu nadal będzie mogło atakować Ukrainę przy pomocy pocisków manewrujących, ponieważ ta broń ma zasięg 5 tys. km, do czego należy dodać zasięg lotu bombowców - przekazano w najnowszej brytyjskiej aktualizacji wywiadowczej.

"Jednak podejmowanie działań z rozproszonych lokalizacji spowoduje dodatkowy stres przy obsłudze technicznej i jeszcze bardziej wyczerpie pozostałe godziny lotów tych starzejących się samolotów" - oceniło brytyjskie ministerstwo obrony.

Baza lotnicza w pobliżu miasta Engels jest wykorzystywana przez rosyjskie wojska do atakowania celów cywilnych na Ukrainie. Z lotniska startują strategiczne bombowce Tu-95, które następnie wystrzeliwują rakietowe pociski manewrujące w kierunku sąsiedniego kraju.

Wybuchy na rosyjskim lotnisku wojskowym Engels to wynik agresji przeciwko Ukrainie - oświadczył po drugim ataku na bazę rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy pułkownik Jurij Ihnat. (PAP)

kjm/ ap/