Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) i Chiny zaapelowały we wtorek o zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z sytuacją powstałą na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie po wizycie w rejonie meczetu Al-Aksa skrajnie prawicowego ministra policji w nowym rządzie Izraela Itamara Ben Gwira.
Izraelski portal Ynet zamieścił zdjęcia ministra na terenie kompleksu świątynnego Al-Aksa w eskorcie ochroniarzy. Jair Lapid, obecny lider opozycji i były premier Izraela, ostrzegał wcześniej, że taka wizyta może doprowadzić do wybuchu przemocy.
Wizyta wywołała oburzenie Palestyńczyków i wzmogła napięcie w stosunkach izraelsko-palestyńskich. Meczet Al-Aksa to jedna z najważniejszych świątyń muzułmańskich na świecie.
Palestyńskie MSZ nazwało wizytę Ben Gwira bezprecedensową prowokacją a premier Palestyny Mohammed Sztajeh określił to jako "próbę przekształcenia znajdującego się tam meczetu Al-Aksa w żydowską świątynię".
Kancelaria premiera Izraela Benjamina Netanjahu zapewniła, że szef rządu czuje się zobowiązany "zdecydowanie zachować status quo" meczetu Al-Aksa na Wzgórzu Świątynnym. (PAP)
jm/