Po miesiącach negocjacji między partiami rządzącymi i opozycją naczelny organ władzy sądowniczej Hiszpanii - Generalna Rada Sądownictwa (CGPJ) jednogłośnie wybrał na wtorkowej sesji dwóch kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego (TK) kończąc tym samym poważny kryzys tej instytucji - poinformowała hiszpańska agencja informacyjna EFE.

Hiszpańskie media oceniają, ze to ważny krok na drodze do odzyskania „normalności instytucjonalnej” w kraju.

Wciąż utrzymuje się jednak impas w wyborze składu samej CGPJ, nie odnawianego od ponad czterech lat po upływie kadencji ze względu na klincz polityczny - zwracają uwagę.

W czerwcu 2021 roku wygasły mandaty jednej trzeciej członków TK. Rząd Sancheza zaproponował na ich miejsce własnych kandydatów, ale - wobec braku decyzji ze strony CGPJ, decydującej o składzie Trybunału - zdecydował o wprowadzeniu zmian ustawowych, których celem było zniesienie większości trzech piątych głosów wymaganych w CGPJ do wyboru sędziów TK.

We wtórej wieczorem doszło do porozumienia między partiami rządzącymi i konserwatywną opozycją w sprawie odblokowania wyboru członków TK. „To nie konsensus, ale ustępstwo” - przekazali EFE przedstawiciele rządzącej lewicy po zrezygnowaniu ze swojego „zbliżonego do rządu” kandydata.

Sędziowie wchodzący w skład (CGPJ), którzy odblokowali TK, sami pełnią obowiązki ponad cztery lata po upływie pięcioletniej kadencji tej instytucji. Bruksela od dawna wskazuje na konieczność jak najszybszego odnowienia składu samej CGPJ. Decyzją lewicowego rządu, naczelny organ sędziowski już nie może powoływać nowych sędziów. Obecnie ponad 70 stanowisk sędziowskich w całym kraju pozostaje nieobsadzonych, w tym 28 w Sądzie Najwyższym.

Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)

opi/ adj/