Rząd Hiszpanii zwiększy w budżecie na 2023 rok wydatki na siły zbrojne - poinformowała podczas środowej debaty w Kongresie Deputowanych, niższej izbie parlamentu, minister finansów Maria Jesus Montero.

Wypowiedź polityk socjalistycznej partii PSOE oznacza, że Madryt wywiąże się z zobowiązań z czerwcowego szczytu NATO i zwiększy wysokość środków kierowanych na armię.

Zgodnie z planami rządu Pedro Sancheza od 2023 roku rozpocznie się sukcesywne zwiększanie wydatków państwa na siły zbrojne w ramach tzw. specjalnego planu na rzecz armii. W 2029 roku kwota ta ma sięgnąć 2 proc. PKB. Szacuje się, że od 2012 do 2022 roku wydatki rządu Hiszpanii przeznaczone w budżecie na armię zwiększyły się o 60,7 proc. do poziomu ponad 10,1 mld euro. To niewiele ponad 1 proc. PKB tego kraju.

Deklaracja minister Montero pojawia się po kilku tygodniach negocjacji z liderami rządowego koalicjanta PSOE, lewicowego bloku Unidas Podemos. W sierpniu wchodząca w skład kierownictwa Unidas Podemos minister pracy i gospodarki społecznej Yolanda Diaz powiedziała, że bardziej od pieniędzy na armię w budżecie potrzebne są środki na wsparcie gospodarstw domowych w obliczu inflacji i kryzysu energetycznego.

Marcin Zatyka