Sztuczna inteligencja pomoże zarządzać zielenią miejską
Mieczkowska, inaugurując projekt „Smart Tree Inventory”, podkreśliła, że Kołobrzeg pokazuje, iż „nowoczesne technologie mogą iść w parze z dbałością o przyrodę, o drzewa”. Zaznaczyła, że uzdrowisko będzie pierwszym miastem w Polsce, w którym dokonana zostanie cyfrowa inwentaryzacja drzew. Kołobrzeg dołączy do takich miast jak Londyn, Rzym, Berlin czy Singapur, gdzie od lat funkcjonuje system zarządzania drzewami.
Pilotaż ma pozwolić na pozyskanie danych o pięciu tysiącach drzew, czyli niewielkiego odsetka drzewostanu Kołobrzegu, którego 60 proc. powierzchni stanowią tereny zielone. Zbadane zostaną drzewa w pasie drogowym, przy skwerach, gdzie możliwy jest wjazd autem oraz przy al. Nadmorskiej.
- To na początek. Jeżeli ten projekt zyska naszą akceptację, to będziemy go poszerzali o kolejne obszary miasta i kolejne drzewa będą poddane cyfrowej inwentaryzacji – zapewniła prezydent Mieczkowska.
Skanowanie drzew i pozyskiwanie danych
Realizacją pilotażu zajmie się zespół specjalistów z Nature Based Tree Management (NBTM), partnera globalnej firmy Green Hill. Jego koszt to blisko 100 tys. zł. Umowa obejmuje jednorazowe skanowanie i dwuletnie wsparcie techniczne, obsługę, aktualizację, szkolenia.
Badanie drzew rozpocznie się jeszcze w bieżącym tygodniu. Jak poinformował Kamil Wiktoś-Gnach z NBTM, dane zbierane będą przy użyciu samochodu ze skanerem i kamerami, a sztuczna inteligencja pomagać będzie w wychwyceniu ważnych informacji uzyskanych w ramach skanu.
- Każde drzewo zostanie zeskanowane w detalach, dostaniemy cyfrowego bliźniaka. Wiemy, ile to drzewo ma liści, jaką ma objętość korony. (…) Wiemy, jaka jest wartość tych drzew. Co my, jako mieszkańcy, z nich mamy, jakie pełnią funkcję w mieście. Możemy monitorować jak w perspektywie czasu te zadrzewienia się zmieniają. Możemy działać, tam gdzie są problemy, identyfikować je na wczesnym etapie, ale i utrzymać te dobre trendy. System pokazuje nam osłabione drzewa, zaznacza je na czerwono – powiedział Wiktoś-Gnach.
Cyfrowa inwentaryzacja drzew pomoże planować zieleń w mieście
Dodał, że cyfrowa inwentaryzacja pozwoli na wyznaczenie skrajni. Ponadto uzyskane dane będą mogły zostać przesłane planistom z zaznaczonymi strefami ochrony drzewa.
Zastępca prezydenta Kołobrzegu ds. gospodarczych Ewa Pełechata podkreśliła, że ten cyfrowy projekt pozwoli realizować przyjęte standardy ochrony drzew z większą dbałością. - Dowiemy się jakie gatunki sadzić i gdzie – wskazała.
Zaznaczyła, że zebrane dane o drzewach zostaną wykorzystane przy opracowaniu planu adaptacji do zmian klimatu, a ich baza zostanie zintegrowana z kołobrzeskim systemem informacji przestrzennej.
- Zyskamy bardzo ważne narzędzie do dbałości o drzewostan, które pozwoli nam szybciej i skuteczniej reagować na zagrożenia, lepiej leczyć te drzewa, które są chore i racjonalniej planować gospodarkę i inwestycje – oceniła prezydent Mieczkowska.
Podkreśliła, że wdrażany projekt jest jednym z elementów realizowanej przez miasto Kołobrzeg strategii smart city.
Skanowanie drzew potrwa zaledwie kilka dni. Kolejnych kilka ma zająć, według zapewnień Wiktoś-Gnacha, wdrożenie całego systemu do zarządzania drzewami, który będzie zawierał inteligentną inwentaryzację. Pierwsze dane inwentaryzacyjne mają być w sierpniu. (PAP) ing/ agz/