Projekt ustawy dotyczącej rozwiązań w związku z polską prezydencją w Radzie UE w związku ze zgłoszeniem poprawek został ponownie skierowany do prac w komisjach. Najważniejsze rozwiązania, to zapewnienie współpracy i monitorowanie działań wszystkich służb, które zaangażowane będą w zapewnienie bezpieczeństwa w trakcie polskiego przewodnictwa w Radzie UE.

W Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach w związku z przygotowywaniem i sprawowaniem przez Polskę przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej w I połowie 2025 roku.

Jazłowiecka o ustawie w związku z polską prezydencją w Radzie UE

Przedstawiając projekt, poseł sprawozdawca Danuta Jazłowiecka (KO) zwracała uwagę, że projektowana regulacja wyznacza zadania i ich realizację przez poszczególne służby i organy administracji publicznej.

Mówiła, że wśród proponowanych rozwiązań znalazły się m.in.: koordynacja działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa, plan zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego, przetwarzanie informacji, w tym danych osobowych, przez policję, sprawdzenie przez służby osób lub podmiotów współpracujących przy organizacji wydarzeń, zawieranie porozumień z instytucjami unijnymi, wzmacnianie personelu stałego przedstawicielstwa RP przy Unii Europejskiej, zasady udzielania i realizacji zamówień oraz zasady przedłużania czasu pracy funkcjonariuszy.

Szynkowski vel Sęk o ustawie w związku z polską prezydencją w Radzie UE

Szymon Szynkowski vel Sęk, przedstawiając stanowisko klubu PiS podkreślał, że projekt ustawy usprawniający polską organizację prezydencji w Radzie UE jest potrzebny, "jednak zaproponowane przedłożenie wzbudza istotne wątpliwości, dlatego nie zasługuje na poparcie".

Poseł zwracał uwagę, że wątpliwości budzi m.in. zapis wyłączający stosowanie prawa zamówień publicznych do wszystkich zamówień na roboty budowlane, dostawy i usługi związane z przewodnictwem w Radzie. Dodał, że z tego powodu zasadnym jest zgłoszony przez jego klub wniosek mniejszości, aby wykreślić art. 8 i powiązany z nim art. 9. "Będziemy popierać ten wniosek" – zaznaczył.

Zwrócił też uwagę, że w projekcie zabrakło przepisów regulujących kwestie współpracy z Kancelarią Prezydenta.

Ściebiorowski o ustawie w związku z polską prezydencją w Radzie UE

Łukasz Ściebiorowski (KO) podkreślał, że rozwiązania zawarte w projekcie wzmocnią bezpieczeństwo i usprawnią proces przygotowania do prezydencji. Dodał, że ustawa wzorowana jest na wcześniejszych tego typu aktach prawnych tworzonych m.in. przy okazji szczytu NATO czy Światowych Dni Młodzieży. Zapewnił też o poparciu projektu przez klub KO. Ściebiorowski złożył w imieniu klubu dwie poprawki.

Górnikiewicz o ustawie w związku z polską prezydencją w Radzie UE

Piotr Górnikiewicz (Polska 2050-TD) zaznaczył, że projektowana regulacja jest "aktem niezwykle potrzebnym". Dodał, że jego klub będzie głosował za przyjęciem proponowanych rozwiązań.

Nowogórska o ustawie w związku z polską prezydencją w Radzie UE

Urszula Nowogórska (PSL-TD) podkreśliła, że regulacja czasowo wprowadzi rozwiązania dotyczące zamówień publicznych. Zamówienia, jak mówiła, zostaną wyłączone z zasady jawności.

"Określone zostaną jednak zasady, na jakich opierać się mają te zamówienia" – mówiła. Dodała, że kontrolę nad zleceniami o przebiegiem zamówień sprawować będzie CBA.

Nowogórska zapewniła o poparciu jej klubu dla tego projektu.

Sikora o ustawie w związku z polską prezydencją w Radzie UE

Arkadiusz Sikora (Lewica) zwracał uwagę, że obecny rząd nadrabia zaległości poprzedniego rządu. Dodał, że klub Lewicy pozytywnie opiniuje projekt ustawy.

Mroczek o ustawie w związku z polską prezydencją w Radzie UE

Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek, odnosząc się do wystąpień posłów, podkreślał, że projekt wdraża czasowe rozwiązania mające na celu wzmocnienie bezpieczeństwa i usprawnienie przygotowania do prezydencji.

"Musimy mieć świadomość, że zintensyfikowana aktywność organów państwowych oraz zwiększone zainteresowanie Polską jako państwem przewodniczącym pracom unijnym może stanowić pretekst do prób podjęcia działań wymierzonych przeciwko interesom państwa, w tym działań o charakterze terrorystycznym, sabotażowym i stanowić bezpośrednie zagrożenie zarówno w wymiarze bezpieczeństwa i porządku publicznego, jak i w wymiarze wizerunkowym" – mówił.

Mroczek do posłów PiS

Dodał, że wydawałoby się, że tak ważne wydarzenie z punktu widzenia interesów Polski "będzie nas jednoczyć".

"Wydawałoby się, że w świecie tak wielkich zagrożeń też będziemy rozumieli, że trzeba dać właściwe narzędzie do działania naszych służb" – mówił. "Przywołujecie granicę. Jednocześnie zapowiadacie, że będziecie głosować przeciwko regulacjom, które mają stworzyć podstawę do właściwego działania polskich służb bezpieczeństwa" – zaznaczył zwracając się do posłów klubu PiS.

Odnosząc się do uwag posła Szynkowskiego vel Sęka, zwracał uwagę, że rozwiązania polegające na korzystaniu z przygotowywania specustaw umożliwiających zwolnienie z zamówień publicznych stworzyło i wielokrotnie z nich korzystało Prawo i Sprawiedliwość.

Odpowiadając na zarzut o brak zapisów na temat współpracy z Kancelarią Prezydenta i z prezydentem, zaznaczył, że w regulacji nie są wymienione wszystkie organy państwa, które będą brały udział w tych wydarzeniach, w tym nie wymieniono prezesa Rady Ministrów.

Sobkowiak-Czarnecka o budżecie prezydencji w Radzie UE

Minister w KPRM Magdalena Sobkowiak-Czarnecka poinformowała, że budżet całej prezydencji szacowany jest na 590 mln zł. Dodała, że w notatce zostawionej przez jej poprzednika znalazła budżet opisany na 1 mld 400 mln zł.

Sobkowiak-Czarnecka o korpusie polskiej prezydencji

Sobkowiak-Czarnecka poinformowała, że do tej pory przygotowany został kalendarz polskiej prezydencji, lista spotkań wysokiego szczebla, a także wybrano korpus polskiej prezydencji, dla którego członków obecnie prowadzone są szkolenia. Dodała, że wybrane zostały także obiekty centralne i lokalizacje wydarzeń towarzyszących oraz że trwają postepowania przetargowe. Rozpisano przetargi na usługi transportowe i na usługi zakwaterowania dla uczestników. Przekazała ponadto, że trwa postępowanie w sprawie systemu akredytacyjnego polskiej prezydencji oraz że wybrano logo polskiej prezydencji w Radzie UE.

Polska prezydencja w Radzie UE

Polska po raz pierwszy prezydencję w Radzie UE sprawowała w II połowie 2011 r. i wraz z Danią i Cyprem tworzyła trio prezydencji. Zgodnie z harmonogramem kolejny raz Polska będzie sprawować prezydencję w I połowie 2025 r. Tak jak za pierwszym razem trio prezydencji tworzyć będzie wspólnie z Danią i Cyprem.

Regulacje ustawy o polskiej prezydencji w Radzie UE

Najważniejsze rozwiązania, które ma wprowadzić regulacja, to zapewnienie współpracy i monitorowanie działań wszystkich służb, które zaangażowane będą w zapewnienie bezpieczeństwa w trakcie polskiego przewodnictwa w Radzie UE, za co ma odpowiadać szef MSWiA.

Rozwiązania mają wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Przepisy będą miały charakter czasowy i mają obowiązywać do 30 września 2025 r.

Autor: Marcin Chomiuk