Ponad 50 osób reprezentujących blisko 40 podmiotów zgłosiło się do wysłuchania publicznego dotyczącego projektu nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Wysłuchanie takie ma odbyć się we wtorek przed sejmową komisją sprawiedliwości i praw człowieka.

Początek wysłuchania zaplanowany jest na godz. 11. Zapewne potrwa ono kilka godzin. Wniosek o takie wysłuchanie publiczne złożyła na początku marca przewodnicząca sejmowej komisji Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO). Jak uzasadniała taki bowiem "powinien być standard stanowienia prawa w najważniejszych dla Polaków kwestiach". Wniosek ten podczas posiedzenia komisji 7 marca przeszedł znaczną większością głosów, a termin wysłuchania wyznaczono wówczas na 26 marca.

Olbrzymie zainteresowanie projektem zmian w KRS

Jak w poniedziałek dowiedziała się PAP w sejmowej komisji, chęć udziału w wysłuchaniu zgłosiło 38 podmiotów, z czego 32 zrobiły to w trybie przewidzianym przepisami, zaś kolejne sześć nie dopełniło wszystkich formalności i ostateczna decyzja w sprawie ich udziału zapadnie zapewne we wtorek. Łącznie - jak wynika ze zgłoszeń - w wysłuchaniu może wziąć udział ponad 50 osób.

Wśród organizacji, które wyraziły chęć wzięcia udziału w wysłuchaniu znalazły się m.in. organizacje sędziowskie - w tym Stowarzyszenie Sędziów "Themis" reprezentowane przez krakowskiego sędziego Waldemara Żurka oraz sędzię NSA Irenę Kamińską, Ogólnopolskie Zrzeszenie Sędziów "Sędziowie RP" z siedzibą w Krakowie reprezentowane przez sędziego Zygmunta Drożdżejkę i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych. Na liście uczestników wysłuchania jest także prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" sędzia Krystian Markiewicz.

Chęć udziału w wysłuchaniu zgłosiły także inne organizacje i stowarzyszenia. Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski zgłosiło byłego wiceministra sprawiedliwości z czasów rządów PiS Łukasza Piebiaka oraz zastępcę rzecznika dyscyplinarnego sędziów Przemysława Radzika. Wśród zgłoszonych osób jest też drugi z zastępców rzecznika dyscyplinarnego sędziów Michał Lasota.

Udział w wysłuchaniu zapowiedziały też m.in.: Fundacja Wolni Obywatele RP, Ogólnokrajowy Związek Zawodowy "Ar Prim", Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Forum Obywatelskiego Rozwoju i Instytut Prawa i Społeczeństwa. Zgłosiła się także Naczelna Rada Adwokacka z prezesem Przemysławem Rosatim.

Sędziowie obserwują proces legislacyjny

Spośród osób, które zapowiedziały udział w wysłuchaniu są też sędziowie, którzy w ostatnich latach byli krytyczni wobec zmian w wymiarze sprawiedliwości lub mieli wytaczane postępowania przed Izbą Dyscyplinarną SN. Są wśród nich Monika Frąckowiak, Piotr Gąciarek i Bartłomiej Starosta. Wśród zgłoszonych osób są też profesorowie prawa - Ewa Łętowska i Marek Chmaj.

Projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, to pierwszy z obszernych projektów, który ma przebudować wymiar sprawiedliwości po ośmiu latach rządów PiS, przedłożonych przez nowy rząd koalicji KO-Polska2050-PSL-Lewica. Jego założenia minister sprawiedliwości Adam Bodnar przedstawił 12 stycznia br.

Projekt zakłada, że 15 sędziów-członków KRS wybieranych ma być w wyborach bezpośrednich i w głosowaniu tajnym przez sędziów, a nie, jak ma to miejsce od 2018 r., przez Sejm. Po wyborze nowych członków KRS obecni sędziowie-członkowie mają stracić swój mandat.

neoKRS

Obecnie w skład Krajowej Rady Sądownictwa, na wniosek której prezydent powołuje sędziów, wchodzi 25 osób, w tym m.in. 15 członków wybranych spośród sędziów. Do 2017 r. ich wyboru dokonywały środowiska sędziowskie. Uchwalona w grudniu 2017 r. nowelizacja ustawy o KRS przeniosła kompetencję wyboru 15 sędziów-członków KRS na Sejm.

Zmianę zasad wyboru sędziów do KRS krytycznie oceniała część środowiska prawniczego i politycy ówczesnej opozycji, którzy zarzucali, że doprowadziło to do upolitycznienia Rady i uzależnienia jej od władzy wykonawczej. Kwestia zmian w KRS stała się też elementem sporu rządu PiS z instytucjami europejskimi.

Przedstawiony przez resort sprawiedliwości projekt nowelizacji na etapie konsultacji negatywnie zaopiniowała obecna KRS. W opinii, podpisanej przez przewodniczącą Rady sędzię Dagmarę Pawełczyk-Woicką, napisano, że projekt jest "sprzeczny z fundamentalnymi konstytucyjnymi zasadami polskiego porządku prawnego".

Pierwsze czytanie tego projektu odbyło się w Sejmie w początkach marca. Wówczas wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu złożyło PiS, poparła go Konfederacja. Sejmowa większość nie poparła tego wniosku, a projekt trafił do komisji sprawiedliwości, która zdecydowała o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego.

Czym jest publiczne wysłuchanie?

Zgodnie z Regulaminem Sejmu RP wysłuchanie publiczne odbywa się przed rozpoczęciem szczegółowego rozpatrywania projektu. "Wysłuchanie publiczne odbywa się tylko na jednym posiedzeniu komisji. (...) Przewodniczący komisji ustala kolejność oraz czas wystąpień podmiotów, które biorą udział w wysłuchaniu publicznym" - stanowi ten regulamin. Precyzuje on, że podczas wysłuchania każdy z podmiotów może wystąpić tylko raz.

W odniesieniu do obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, jeszcze w grudniu zeszłego roku w Sejmie podjęta została przedłożona przez posłów rządzącej koalicji uchwała stanowiąca, że trzy uchwały Sejmu z czasów, gdy rządziło PiS - z 6 marca 2018 r., 20 maja 2021 r. oraz 12 maja 2022 r. - ws. wyboru sędziowskich członków KRS zostały podjęte z rażącym naruszeniem Konstytucji RP. W uchwale Sejm wezwał sędziowskich członków KRS do niezwłocznego zaprzestania działalności w Radzie, gdyż ta podważa porządek konstytucyjny RP. Jeszcze tego samego dnia KRS odnosząc się do tej uchwały stwierdziła, że podważa ona "zaufanie do konstytucyjnych organów, godzi w porządek prawny i wbrew tytułowi inicjuje konflikt o znamionach kryzysu konstytucyjnego". (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ par/