Działanie państwa i wszystkich kręgów wsparcia powinno prowadzić nie do tego, że się zastąpi człowieka w jego działaniu, tylko do stworzenia mu warunków do rozwoju jego wolności i osobowości - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia na konferencji dotyczącej deinstytucjonalizacji. Marszałek Sejmu zaznaczył, że istotą życia każdego z nas jest właśnie samostanowienie i dokonywanie wyborów.

Oprócz Hołowni w konferencji, która odbyła się w Senacie, wzięli udział m.in. wicemarszałek Senatu Maciej Żywno i eksperci.

Czym jest deinstytucjonalizacja?

Deinstytucjonalizacja to proces rozwoju usług świadczonych na poziomie lokalnych społeczności, które mają wyeliminować konieczność opieki instytucjonalnej. Ma on umożliwić osobom niesamodzielnym pozostawanie w swoich domach, rodzinach i środowiskach. W poniedziałek poruszano ten temat między innymi w kontekście osób niepełnosprawnych.

Hołownia o problemach osób z niepełnosprawnościami

Hołownia ocenił, że politycy Koalicji 15 października często odnoszą się, zarówno w składanych obietnicach jak i podejmowanych próbach działania, do problemów osób z niepełnosprawnościami. Jak dodał, skala tego zjawiska jest "pewnym novum na polskiej scenie politycznej i wyrazem rosnącej dojrzałości polskiego społeczeństwa". Zaznaczył, że nie chodzi już tylko o rozwiązanie jakichś problemów niepełnosprawnych, ale też o to, jak to jest robione, i o umożliwienie im rozwijania relacji tak jak wszystkim innym obywatelom.

Hołownia o wolności wyboru

Marszałek Sejmu stwierdził, że kluczem do tego jest umożliwienie wolności wyboru wszystkim tak, by także osoby niepełnosprawne "mogły być autentycznie podmiotami w relacjach, które tworzą" i byli w nich gospodarzami, a nie petentami. Zaznaczył, że celem państwowych instytucji powinno być przeniesienie takiego myślenia na społeczeństwo i na wspólnoty lokalne.

Hołownia podkreślił, że deinstytucjonalizacja "jest dlatego tak ważna, że pozwala człowiekowi na bycie człowiekiem w pełni, a więc na pielęgnowanie relacji i samostanowienie" i pozwala na skoncentrowanie się czymś więcej niż tylko na wyposażeniu człowieka "w umiejętności czy techniki, które mogą mu się w życiu przydać".

Marszałek Sejmu zaznaczył, że istotą życia każdego z nas jest właśnie samostanowienie i dokonywanie wyborów. "I całe działanie nie tylko państwa, ale też i wszystkich kręgów wsparcia, powinno prowadzić nie do tego, że się zastąpi człowieka w jego działaniu, tylko że stworzy się mu ekosystem, który pozwoli mu na rozwijanie jego własnej wolności i osobowości".

Hołownia o życiu ludzi w kryzysach

Hołownia dodał, że pracując przez lata z ludźmi będącymi ofiarami różnego rodzaju kryzysów: klimatycznego, migracyjnego, rozwarstwienia społecznego czy uchodźczego w wielu miejscach świata nauczył się, że człowiekowi nie wystarczy wolna wola, gdy brak mu faktycznej możliwości wyboru. "Wybór nie jest wtedy gdy jest dostępna jest tylko wersja A, ale gdy jest też wersja B" - zaznaczył. Podkreślił, że cała praca do wykonania niekiedy polega na tym, by "w tej kafeterii odpowiedzi, teście życia pojawiła się ta opcja B", a człowiek nie był skazany na jedną opcję, bo to uderza w jego człowieczeństwo.

Hołownia o mieszkaniach wspomaganych

Według marszałka Sejmu dla wielu osób życie tak naprawdę zaczyna się, gdy żyje w mieszkaniu wspomaganym i zaczyna korzystać z innych niż instytucjonalne form wsparcia, co pomaga sprawiać, że zaczynają "mieć wokół siebie ekosystem", który pozwala im budować swoją autonomię.