Sprawa dotyczy Centrum Szkolenia Strzeleckiego Lasów Państwowych, czyli miejsca gdzie leśnicy doskonalą swoje umiejętności strzeleckie.

Centrum Szkolenia Strzeleckiego Lasów Państwowych im. Jana Wendy w Plaskoszu k. Tucholi zostało utworzone 1 czerwca 2017 r. na podstawie zarządzenia Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych jako inna jednostka organizacyjna Lasów Państwowych nieposiadającą osobowości prawnej o zasięgu krajowym. Następnie podjęto działania zmierzające do przekształcenia go na zakład Lasów Państwowych o zasięgu regionalnym. 1 kwietnia 2018 r. na podstawie zarządzenia Dyrektora Dyrekcji Lasów Państwowych utworzono inną jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej o zasięgu regionalnym. Historię centrum przejrzeli kontrolerzy NIK i mają poważne zastrzeżenia.

Centrum źle zarządzane

Kontrolerzy NIK uznali, że: "W latach 2018-2021 gospodarka finansowa Centrum prowadzona była na niezadowalającym poziomie, ponieważ Centrum odnotowało stratę od 176,9 tys. zł do 829,6 tys. zł." W samym jednak wstępie NIK pisze, iż strata wynikała głównie z procesu tworzenia centrum, zmiany koncepcji jego usytuowania z zasięgu krajowego na regionalny, a także pandemii.

Sytuacja finansowa Centrum Szkolenia Strzeleckiego Lasów Państwowych im. Jana Wendy od 2022 r. ulegała poprawie. Jednakże w realizacji poszczególnych inwestycji oraz zarządzaniu mieniem nadal pojawiały się liczne nieprawidłowości. w działalności centrum stwierdzono naruszenia ustawy Prawo budowlane. Dotyczyły one m.in. nieprzeprowadzenia w 2018 r. i 2021 r. rocznych przeglądów okresowych dwóch budynków – „Kniejówki” i budynku administracyjno-socjalnego oraz rozpoczynania inwestycji (osi do ćwiczeń taktycznych) przed pozwoleniem na budowę.

Kontrolerzy ustalili również, że 11 środków trwałych o łącznej wartości 1 678,5 tys. zł zostało przyjętych do ksiąg rachunkowych Centrum, mimo że nie spełniały one definicji środków trwałych określonej w ustawie o rachunkowości.

Nieprawidłowości w przetargach

Poważne zarzuty dotyczą też przetargów, a właściwie ich przebiegu i dokumentowaniu. NIK stwierdził naruszenia obowiązujących regulacji, zarówno w odniesieniu do zamówień realizowanych w trybie ustawowym, jak i na podstawie regulacji wewnętrznych.

W postępowaniu na „Budowę zewnętrznej instalacji wodociągowej i kanalizacji sanitarnej w ramach budowy Centrum Szkolenia Strzeleckiego Lasów Państwowych im. Jana Wendy w Plaskoszu k/Tucholi” (34,0 tys. netto) zastosowano tryb „negocjacji z jednym wykonawcą z wolnej ręki”. Powinien być wdrożony tryb zapytania ofertowego z możliwością przeprowadzenia negocjacji, w ramach którego należało skierować zapytania ofertowe do minimum trzech wykonawców;

Z kolei w przetargu nieograniczonym na: „Budowę siedziby Centrum (782,7 tys. zł brutto) oraz postępowaniu z wolnej ręki na: Budowę ogrodzenia Centrum (270,6 tys. zł) m.in.: nie sporządzono protokołu postępowania, a osoby biorące udział w czynnościach prowadzących do udzielenia tych zamówień nie złożyły oświadczeń o niepodleganiu wykluczeniu z tych postępowań.

Niewłaściwe gospodarowanie bronią

Najpoważniejsze zarzuty jednak dotyczą gospodarowania bronią, a nawet dopuszczeniu aby do celów komercyjnych wykorzystano broń samoczynno-samopowtarzalną, która nie spełniała przesłanek do uznania jej za broń obiektową. Co jest ukryte pod tym określeniem? Broń samopowtarzalna to taka, która sama ładuje kolejne pociski korzystając z energii gazów prochowych z poprzedzających je kul. Z kolei określenie samoczynne odnosi się do możliwości strzelania ogniem ciągłym.

Broni takiej nie znajdziemy na komercyjnych strzelnicach, gdzie karabiny i karabinki mają ograniczenie do ognia pojedynczego. Użyczenie takiej broni osobie nieuprawnionej stanowi poważne zagrożenie bezpieczeństwa i objęte jest sankcjami karnymi.

Zarzuty dotyczą też niewłaściwego prowadzenia ewidencji posiadanej broni oraz wydawaniu i przyjmowaniu broni w sposób, który nie był zgodny z wymogami rozporządzenia w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji. Co dokładnie się zarzuca leśnikom?

Zbyt późne złożenie wniosku o wydanie świadectwa broni dla 13 z 42 sztuk broni podlegającej rejestracji w kontrolowanym okresie z naruszeniem ustawowego terminu. Opóźnienia wynosiły od jednego do 918 dni. Centrum również korzystało z 12 sztuk broni użyczonej przez jej producenta z przekroczeniem o 73 dni terminu przewidzianego ustawą o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym.

W wystąpieniu do jednostki kontrolowanej skierowano siedem wniosków pokontrolnych, które dotyczyły m.in.: terminowego składania wniosków o wydanie świadectw broni podlegającej rejestracji, podjęcia działań w celu nabycia, będącej w posiadaniu na podstawie porozumień, broni samoczynno-samopowtarzalnej lub zaprzestania jej użytkowania do celów komercyjnych. Kolejne wnioski dotyczyły rzetelnego prowadzenia ewidencji posiadanej broni oraz wydawania-przyjmowania broni w sposób zgodny z wymogami rozporządzenia w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji, przeprowadzania rocznych przeglądów okresowych budynków, podjęcia działań zmierzających do prawidłowego prowadzenia postępowań w sprawie zamówień publicznych, przyjmowania do ksiąg rachunkowych środków trwałych spełniających wymogi Polityki rachunkowości.