Uzasadnienie w sprawie wygaszenia mandatu poselskiego Mariusza Kamińskiego zostało już podpisane przez sędziego sprawozdawcę; we wtorek lub w środę zostanie doręczone stronom – powiedział we wtorek w TVP Info sędzia Bohdan Bieniek z Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.

"Uzasadnienie w sprawie wygaszenia mandatu Mariusza Kamińskiego zostało już podpisane przez sędziego sprawozdawcę, dziś złożę podpis, dzisiaj lub jutro zostanie doręczone stronom" – powiedział sędzia Bieniek

Odwołanie Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu poselskiego Izba Pracy SN rozpoznała 10 stycznia na posiedzeniu niejawnym w składzie trojga sędziów pod przewodnictwem sędziego Bieńka. Jednocześnie w orzeczeniu Izby Pracy wskazano, że wcześniejsza decyzja w tej samej sprawie Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, która uchyliła postanowienia marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego, nie jest orzeczeniem Sądu Najwyższego.

Sędzia Bieniek podkreślił we wtorek, że system wymiaru sprawiedliwości powinien być dobrem wspólnym wszystkich obywateli "a to oznacza, że szanujemy wyroki, które w tym wymiarze sprawiedliwości zapadają". "Dlatego też, jeśli ktoś dla którejś grupy społecznej jest bohaterem, to oceniamy człowieka, całe jego życie, czy też czyn, który popełnił? Te oceny nie muszą być zbieżne. Sąd wydając wyrok orzeka na podstawie czynu, który został zarzucony konkretnej osobie" - podkreślił.

Dodał, że w uzasadnieniu pisemnym będzie rozwiniecie tez, o których była mowa w czasie ustnego ogłoszenia postanowienia. "Mówiliśmy, że doszło do skazania (Kamińskiego – PAP) prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności, a to jest jedna z przesłanek. Po drugie w Krajowym Rejestrze Karnym na dzień wyrokowania pan poseł figurował jako osoba skazana za prawomocne przestępstwo. Po trzecie marszałek (Sejmu – PAP) wydał stosowne postanowienie o wygaszeniu mandatu i doręczył je osobom zainteresowanym" – powiedział sędzia Bieniek.

Poinformował, że w uzasadnieniu znajdzie się również odniesienie dlaczego to Izba Pracy SN orzekała w sprawie Kamińskiego. "Oczywiście najważniejsze (uzasadnienie – PAP) z punktu widzenia dlaczego Izba Pracy orzekała, też zostanie stosownie rozwinięte, a ono sprowadza się do krótkiej tezy, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego nie jest sądem, a zatem jej wypowiedzi nie stanowią aktu stosowania prawa" – powiedział sędzia Bieniek.

Dodał, że "z perspektywy Sądu Najwyższego (…) Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie tworzy samodzielnego sądu". "Czy to jest podmiot upolityczniony, to tę ocenę zostawiam publicystom i dziennikarzom" - powiedział sędzia Bieniek.

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową. W związku z tym marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaśnięciu ich mandatów poselskich.