Konfederacja na pewno nie wystartuje razem z PiS-em w wyborach samorządowych i europejskich - powiedział w czwartek wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja). Zaznaczył, że rywalizują z PiS-em i innymi partiami.

Bosak pytany w Polsat News, czy wyobraża sobie, że pójdą z PiS-em do wyborów europejskich albo samorządowych, zapewnił, że Konfederacja "na pewno nie wystartuje z PiS-em" w wyborach samorządowych i europejskich. "Rywalizujemy z PiS-em, rywalizujemy z KO, ze wszystkimi partiami" - zaznaczył.

Na pytanie, co będzie z posłem Grzegorzem Braunem, czy pozostanie w klubie Konfederacji, odpowiedział: "Liczę na to. Jest to jeden z najbardziej pracowitych posłów w Sejmie".

Odnosząc się do tego, że Sejm uchylił mu immunitet, powiedział: "To prawda, teraz sądy ocenią, co warte są zarzuty Prokuratury".

Dopytywany, co są warte w jego ocenie, odparł: "Wyglądają na przygotowane na kolanie albo przez kogoś, kto się w ogóle tymi sprawami nie zajmował, dlatego, że na komisję etyki prokurator w ogóle nie przyszedł. Nie przyszedł bronić tego, co napisał, a podczas rozmowy wyszło, że tam zostały do wniosku wpisane słowa, których Grzegorz Braun nigdy nie wypowiedział i czyny, których nie popełnił. Więc jeżeli jakość materiału dowodowego jest taka jak tego wniosku, o uchylenie immunitetu, to jestem spokojny, że sąd Grzegorza Brauna nie skaże".

12 grudnia Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone podczas uroczystości w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Krzysztof Bosak. Prowadzenie posiedzenia przejął marszałek Hołownia, który wykluczył Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku.

Braun został zawieszony w prawach członka klubu Konfederacji, ma też zakaz wystąpień z mównicy sejmowej. Część polityków uważa działania Konfederacji za niewystarczające i domaga się wykluczenia Brauna z klubu Konfederacji.

10 stycznia Komisja etyki podjęła decyzję o ukaraniu naganą Brauna, który ma dwa tygodnie na ewentualne odwołanie się od decyzji komisji.

W środę Sejm immunitet Braunowi. Prokuratura zamierza postawić mu siedem zarzutów związanych z czynami popełnionymi w latach 2022-2023. Chodzi m.in. o zgaszenie w Sejmie gaśnicą świec chanukowych.