Określenie wysokości 14. emerytury na poziomie wyższym niż emerytura minimalna to dodatkowy koszt dla sektora finansów publicznych na poziomie 7 189 mln zł, wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określenia kwoty wyższej niż kwota najniższej emerytury stosowanej do ustalenia wysokości dodatkowego świadczenia w 2023 r.

Rozporządzenie zostało już podpisane przez premiera Mateusza Morawieckiego. Świadczenie w maksymalnej wysokości ma wynosić 2,65 tys. zł brutto.

Wydatki na pokrycie różnicy między 14. emeryturą a emeryturą minimalną zostały określone na poziomie 9,1 mld zł, natomiast dochody budżetu państwa – na poziomie 952 mln zł, a dochody Narodowego Funduszu Zdrowia – na poziomie 819 mln zł.

Zgodnie z ustawą o kolejnym dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów, świadczenie w 2023 r. jest finansowane z Funduszu Solidarnościowego.

"Wobec powyższego podwyższenie kwoty wypłaty kolejnego dodatkowego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów ponad kwotę najniższej emerytury, zostanie sfinansowane z Funduszu Solidarnościowego" – czytamy w OSR.

W celu zabezpieczenia środków na realizację wypłaty świadczenia Fundusz Solidarnościowy może zaciągnąć nieoprocentowaną pożyczkę z Funduszu Pracy oraz uzyskać wpłatę z budżetu państwa, podano także.

Z OSR do ustawy o kolejnym dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów wynikało, że przy założeniu, że 14. emerytura będzie wypłacana w wysokości najniższego świadczenia emerytalnego jej koszt miałby wynieść 9,8 mld zł w 2023 r. i 94,3 mld zł w dziesięć lat, wynika z oceny skutków regulacji (OSR) do projektu ustawy o kolejnym dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów.

Wysokość minimalnej emerytury brutto w 2023 roku wynosi 1588,44 zł (1445,48 zł netto).

(ISBnews)