Senackie komisje budżetu i finansów oraz gospodarki narodowej i innowacyjności zarekomendowały trzy poprawki do ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej. Zaproponowano m.in. rezygnację z objęcia rolników przepisami ustawy.

W czwartek w senackie komisje Budżetu i Finansów Publicznych oraz Gospodarki Narodowej i Innowacyjności omawiały poprawki, jakie podczas drugiego czytania zostały zgłoszone do ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej. Komisje opowiedziały się za wprowadzeniem do poprawek do ustawy.

Jedna z rekomendowanych poprawek zakłada wykreślenie artykułu, który mówi, że działaniem ustawy objęci są także rolnicy. To konsekwencja zarzutów, że jeśli rolnicy będą chronieni przez ustawę jak inni konsumenci, utrudni to im korzystanie z pożyczek lombardowych. Kolejne dwie poprawki mają na celu wykreślenie zapisów, że rolnikom posiadającym pożyczki oraz kredyty, a także tym, którzy je zaciągają, przysługuje taka sama ochrona jaką mają konsumenci. W tej sprawie protestował m.in. Związek Banków Polskich, który twierdził, że to utrudni rolnikom korzystanie z kredytów inwestycyjnych.

Wcześniej przeciwko wykreśleniu tych przepisów protestowali przedstawiciele rządu, wskazując, że ustawa zwiększa ochronę rolników biorących pożyczkę leasingową, która – faktycznie – jest pożyczką lombardową. Poza tym przedstawiciele rządu tłumaczyli, że objecie ochroną konsumencką rolników nie będzie skutkować utrudnieniami w korzystaniu z finansowania bankowego.

Celem ustawy jest uregulowanie działalności polegającej na udzielaniu pożyczek lombardowych. Ustawa narzuca przedsiębiorcom prowadzącym działalność w tym zakresie konieczność przyjęcia formy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub akcyjnej, ustala także minimalne wymagania kapitałowe. Poza tym przedsiębiorca musi dokonać wpisu do rejestru, prowadzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Ustawa ogranicza także maksymalną wysokość odsetek, pobieranych przez lombardy, do poziomu, który jest określony w Kodeksie cywilnym. Z kolei wysokość kosztów pozaodsetkowych, jakie będą mogły pobierać lombardy, będzie zależeć od długości umowy; ich maksymalna wysokość jednak nie będzie mogła przekroczyć 45 proc.

Głosowanie nad ustawą ma odbyć się pod koniec obecnego posiedzenia Senatu. (PAP)

autor: Marek Siudaj

ms/ mick/